Podziemne miasto w regionie wałbrzyskim?!

Michał Wyszowski | Utworzono: 11.09.2015, 17:40
A|A|A

fot. Michał Wyszowski

Starosta Jacek Cichura potwierdził, że do Starostwa Powiatowego w Wałbrzychu złożone zostały trzy powiadomienia.  Złożył je Krzysztof Szpakowski, prezes Stowarzyszenia Riese.

Krzysztof Szpakowski: Zgłoszenie dotyczy 3 obiektów, łączących się ze sobą. Wszystkie są związane z obiektem Włodarz, a więc projektem Riese. Dwa z nich to tunele, które prowadzą od byłego dworca do Włodarza. Trzecie dotyczy bloku A, nieodkrytej części Riese. - Zajmuje się tym od kilkudziesięciu lat. Historia ze złotym pociągiem przyspieszyła moje działania. 

- Cały kompleks Riese to około 200 hektarów, Włodarz to największy z obiektów - mówi Szpakowski. - Badanie to kilkadziesiąt lat pracy, przeglądanie dokumentów i archiwów. W tym roku pojawił się bardzo cenny świadek, pan Jan Latański, który pracował na miejscu w czasie wojny i przekazał bardzo cenne wskazówki.

Jak dodał, na pewno nie ma tam "bursztynowej komnaty". - Może się tam znajdować wszystko. Ja bym się spodziewał urządzeń technicznych, uzbrojenia, militariów.

Wszystkie odkrycia związane są z górą Włodarz na terenie gminy Walim:

Szpakowski: Nie mam żadnych wątpliwości, dowodów jest bardzo wiele. Jedną z nich jest radiestezja, która na to wskazała. To podziemne miasto, którego wiele lat szukaliśmy. Badania georadarem to potwierdziły, były prowadzone na wyraźną prośbę starostwa oraz telewizji.

Jego zdaniem to tunele kolejowe oraz duża podziemna hala. Odkrywca – od wielu lat badający teren Gór Sowich – powołuje się na zeznania świadków oraz badania georadarowe.

Wicestarosta Krzysztof Kwiatkowski mówi, że znalezisku powiadomili, wszystkie niezbędne ministerstwa, a nawet premiera. Proszą o pomoc finansową, akcję chcą jednak przeprowadzić sami.

Wicestarosta Krzysztof Kwiatkowski: - Po niedzieli zwołamy posiedzenie sztabu zarządzania kryzowego. W miejscu wlotu do tunelu kolejowego już wczoraj ktoś dokonał nielegalnej wycinki, zaczynają się nielegalne prace. Powiadomiliśmy wojewodę, Ministerstwo Skarbu, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Premier Rządu Polskiego. Potrzebujemy tylko wsparcia. Nie chcemy unikać odpowiedzialności, sami jesteśmy w stanie zajać się tym znaleziskiem. Nie mam wątpliwości, że podziemne miasto istnieje. Wskazuje na to ukształtowanie terenu, wloty. Mamy do czynienia z realnym i rzeczywistym znaleziskiem.

Krzysztof Szpakowski powiedział też, że wystąpił do wojewódzkiego konserwatora zabytków o zgodę na wykonanie badań georadarowych. Mówił również: Jest bardzo prawdopodobne, że obiekt jest zaminowany. W najpłytszym miejscu, do którego dotarliśmy, jest on 20 metrów pod skałą. Gdybym miał możliwość tym zarządzać, to pierwsze odkrycia byłyby jeszcze w tym roku.

- Zastrzegliśmy prawo do znaleźnego, ewentualnie do nagrody - powiedział Szpakowski. - Jest więcej miejsc, które chcemy zgłosić.

Mapa: www.wuestewaltersdorf.de

Z naszych informacji wynikało - jak informowaliśmy już wcześniej - że chodzi o podziemny tunel, który ma prowadzić od okolic byłego dworca w stronę Włodarza. Odkrycie zgłosił właśnie Krzysztof Szpakowski ze stowarzyszenia Riese. Powołuje się na badanie georadarem oraz pracę radiestety. Tunel już rozpala wyobraźnię mieszkańców.

Znawca historii regionu Łukasz Kazek ostrzegał kilka dni temu przed poszukiwaniami na własną rękę:

Walim to żywy skansen historii. To w podziemiach tej miejscowości powstawał największy projekt budowlany III Rzeszy czyli „Olbrzym”. Gmina od lat jest badana i przekopywana.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kolejne tajemnicze znalezisko w regionie wałbrzyskim

To w tym rejonie ma zaczynać się podziemny tunel

Na zdjęciu studzienka ponad tunelem

REKLAMA

To może Cię zainteresować