Złota dziesiątka na 23. MFF mBank Nowe Horyzonty

Jan Pelczar | Utworzono: 05.07.2023, 16:36 | Zmodyfikowano: 05.07.2023, 16:49
A|A|A

zdj. mat.prasowe NH

1. How to Have Sex, reż. Molly Manning Walker

Nie oceniajmy filmu po fotosach, ale wygląda na to, że zobaczymy jakby wyglądał serial „Idol” w reżyserskiej wariacji Yorgosa Lanthimosa. Albo jak „Aftersun” potraktowałby Sam Levinson. W dodatku debiutantka Molly Manning Walker wygrała swoim debiutem najbardziej ekscytującą sekcję festiwalu w Cannes – Un Certain Regard. Jeśli macie zobaczyć na Nowych Horyzontach tylko jeden film, postawcie na „How to Have Sex”. Latem nie będziecie żałować. 

 
2. Reality, reż. Tina Satter

Z ogłoszonego programu tegorocznych Nowych Horyzontów czytam jedno: to będzie festiwal debiutantek. Reżyserek, których pierwsze filmy zostawiają po sobie ślad i w historii kina i w sercach widzów. U Tiny Satter znana z „Euforii”, czy „Białego lotosu” Sydney Sweeney ma być równie niezapomniana jak Julia Garner w „Asystentce”, moim nr 1 jednego z ostatnich American Film Festival. Scenariusz filmu powstał na bazie prawdziwego przesłuchania pracowniczki rządowej, którego dokonali agenci FBI. Zapowiada się jeden z tych kameralnych seansów, podczas których atmosfera gęstnieje z każdą chwilą, a z perspektywy kinowego fotela zaczynamy zdawać sobie sprawę, że świat staje się coraz bardziej kafkowski z dekady na dekadę.  

3. A Thousand and One, reż. A.V. Rockwell

Na Sundance też triumfowała debiutantka. Rozpisana na dekadę saga rodzinna z Nowym Jorkiem przełomu wieków w tle. Mało która z tegorocznych premier doczekała się tak dobrych recenzji. Krytyków zachwyciła przede wszystkim wszechstronnie utalentowana Teyana Taylor w głównej roli. 

4. Przejścia, reż. Ira Sachs

Dwaj hipnotyzujący aktorzy - Franz Rogowski i Ben Whishaw, jeszcze bardziej magnetyczna aktorka Adèle Exarchopoulos oraz reżyser Ira Sachs jako najbardziej współczesne wcielenie „Amerykanina w Paryżu”. Od początku Nowych Horyzontów będę wyczekiwał seansu zamknięcia. 


5. Animalia, reż. Sofia Alaoui

Kolejny nagrodzony debiut na tej liście. I kolejny z nagrodą z Sundance. Rzecz dla mnie osobiście nie do wyobrażenia – samotność w czasie ciąży. Dźwigana przez tak wiele kobiet na świecie. Opowiedziana w sposób, nawiązujący do największych mistrzyń i mistrzów. Dla mnie to będzie seans w tym roku obowiązkowy. 

6. Infinity Pool, reż. Brandon Cronnenberg

Znana z „X” i „Pearl” Mia Goth i gwiazda „Czystej krwi” oraz „Sukcesji” Alexander Skarsgård w filmie, który ma mieszać historie kafkowskie i de-sadowskie oraz uprzywilejowanie w luksusie z unurzaniem w rozpuście, w sposób, czyniący z najodważniejszych seriali potulne dobranocki. 

7. Lipstick on the Glass, reż. Kuba Czekaj

Tak długo czekałem na wiadomość o premierze filmu twórcy „Królewicza olch”, a tu znienacka nowe dzieło z Agnieszką Podsiadlik w roli głównej ląduje w samym sercu nowohoryzontowego ”„Nocnego szaleństwa”. Czyli jeńców Kuba Czekaj znów brać nie będzie. 

8. Odwieczna córka, reż. Joanna Hogg

Nowym Horyzontom z Tildą Swinton niemal zawsze do twarzy. A gdy do kompletu mamy jeszcze bohaterkę niedawnej wrocławskiej retrospektywy – Joannę Hogg, to iść można w ciemno. Szczególnie dla fanów „The Souvenir” pozycja obowiązkowa.

9. Sklep, reż. Ami-Ro Sköld 

Kiedy dotychczasowa koleżanka, staje się szefową. I zaczyna nadzorować za pomocą presji, rywalizacji, mobbingu. Kiedy atmosfera w miejscu pracy zmienia się nie do poznania. Czy istnieje alternatywa? Odpowiedź w konkursie głównym Nowych Horyzontów. 

10. Adamant, reż. Nicolas Philibert i retrospektywa Alice Diop

Nietypowe miejsce francuskiej stolicy. Sportretowane w filmie, który wygrał tegoroczne Berlinale. Pływający ośrodek opieki dziennej dla osób z zaburzeniami psychicznymi. Łódź zacumowana na Sekwanie i pracownia artystyczna. Czeka nas inspirujący seans. Tyle że ostatnio widzimy inny Paryż...

Ogniste i krwawe protesty, które wstrząsają od kilkunastu dni Francją, wykorzystywane są do politycznej propagandy przez niemal każdą stronę sporu. Warto poznać kontekst, rzeczywistość i podłoże. Retrospektywa Alice Diop jest na to idealnym sposobem. 

 

REKLAMA

To może Cię zainteresować