Szkoła z przedszkolem dla Jagodna... na Gaju

Martyna Czerwińska | Utworzono: 04.01.2017, 09:01
A|A|A

Czy szkołę z przedszkolem na ulicy Kłodzkiej we Wrocławiu buduje się dla Jagodna czy osiedla na którym się znajduje? - pytają oburzeni planami miasta rodzice. Okazuje się bowiem, że część mieszkańców Gaju - chociaż mieszka w sąsiedztwie nowego kompleksu nie będzie mogła z niego korzystać.

Wg zaplanowanej właśnie rejonizacji miejsce mają zagwarantowane tylko w szkole przy Orzechowej - po drugiej stronie ruchliwej ulicy. Oburzeni rodzice pytają w otwartym liście do radnych i urzędników, czy skoro dzieci z Jagodna i tak muszą dojeżdżać, to nie lepiej żeby robiły to na Orzechową, a dzieci z Gaju miały placówkę na miejscu?

Ich zdaniem to nie tylko kwestia wygody, ale także bezpieczeństwa na drogach osiedlowych:

Przez te wąskie uliczki będą się przedzierać samochody jadące z Jagodna, Brochowa, od strony Bardzkiej, z Grota Roweckiego. Już dzisiaj rodzice się przyglądali jak wygląda sytuacja z przejazdem przez to osiedle. Przepustowość będzie jeszcze mniejsza. Nie udźwignie tego to osiedle - mówią mieszkańcy Gaju.

Rodzice wysłali swój sprzeciw do radnych miejskich i urzędników. W piątek chcą się pojawić na sesji rady miejskiej. Dyrektor Wydziału Przedszkoli i Szkół Podstawowych Ewa Monastyrska twierdzi jednak, że ma związane ręce, bo dla dzieci z Jagodna szkoła przy Orzechowej jest po prostu za daleko:

Proszę wziąć pod uwagę, że na Jagodnie powstało duże osiedle. Nie ma tam w najbliższym rejonie Szkoły Podstawowej. Jesteśmy zobowiązani do zapewnienia odległości trzech kilometrów dla dzieci młodszych od miejsca zamieszkania, dla dzieci starszych cztery kilometry - mówi Monastyrska.

Miasto nie podjęło jeszcze ostatecznej decyzji. Projekt uchwały w tej sprawie będzie przedstawiony w czwartek na sesji rady miejskiej. W ratuszu pojawią się wtedy protestujący rodzice. Petycje pod którymi zbierane są podpisy można znaleźć w osiedlowych sklepach.

Stanowisko Rady osiedla Gaj w sprawie rejonizacji szkół:

Protestują żywo zainteresowani tematem rodzice dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 23. Okazuje się bowiem, że część dzieci - nawet mieszkających przy samej Przystankowej po nowej rejonizacji będzie musiało dojeżdżać do kompleksu na Gaju. - To niedorzeczne, aby nas przerzucać tam, a dzieci z Gaju na Orzechową. Po co tak obciążać ciasne osiedlowe drogi - mówią Radiu RAM i przekazują list, który wysłali do urzędników i rajców miejskich:

Zaproponowana rejonizacja wykluczy część dzieci blisko mieszkających z możliwości bycia uczniem jako szkoły rejonowej w szkole przy ul. Kłodzkiej. Ich rejonem zostanie szkoła przy ul. Orzechowej.

Dlatego jako Rada Rodziców rozpoczęliśmy zabiegi o korektę tej propozycji. Wysłane zostały maile do wszystkich wrocławskich Radnych, dyrektora i Z-ca Dyrektora Departamentu Edukacji oraz Biura Rozwoju Wrocławia. Wybieramy się na dyżur Rady Miejskiej w dn. 4 stycznia. Wraz z panią dyrektor przygotujemy we wtorek oficjalne pisma w tej sprawie.

W mailach napisano:

"Pragniemy zwrócić uwagę, że zaproponowana rejonizacja wykluczy część dzieci najbliżej mieszkających z możliwości korzystania z nowo budowanej szkoły przy ul. Kłodzkiej. Rodziców dziwi, że część rejonu SP 23 włącza się do rejonu nowej szkoły i to część z ul. Przystankowej przy której mieści się budynek SP 23, natomiast wyklucza się z tego rejonu ulice mieszczące się przy nowej szkole.
Rodzice zadają pytanie czy szkołę na ul. Kłodzkiej buduje się dla mieszkańców Jagodna i Brochowa czy osiedla na którym ona powstaje? Oraz dlaczego szkoła na osiedlu nie ma służyć wszystkim dzieciom mieszkającym w jej okolicy?

A w sytuacji, gdy szkoła ma "obsłużyć" mieszkańców nie-Gaju dlaczego mieszkańców okolicy szkoły skazuje się na zwielokrotnienie natężenia ruchu na wąskich osiedlowych uliczkach w godzinach porannego i popołudniowego szkolnego szczytu?"

Tagi:
REKLAMA

To może Cię zainteresować