Ćwiczenia ratownicze na poligonie we Wrocławiu

Michał Kuzulo | Utworzono: 23.11.2016, 15:13
A|A|A

fot. Andrzej Owczarek

- Ponadto zachowanie tłumu, ratownik ratuje jedną osobę a obok krzyczą "dlaczego ją ratujesz. Tutaj mój narzeczony, narzeczona, matka leży. Czemu jej nie ratujesz?" Ratownik ma wcześniejsze rozeznanie, kto w jakim stanie jest - tłumaczy Romuald Grodzki. 

Doktor Beata Zysiak-Christ z Wydziału Nauk o Bezpieczeństwie i opiekun koła naukowego działającego w szkole twierdzi, że te akcje są niezwykle ważne. Dzięki temu w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia, ryzyko popełnienia błędu staje się dużo mniejsze.

- Jestem po to, żeby koordynować te działania, ale również oceniać i dokonywać później analiz. Po każdym pokazie, po każdych warsztatach, po każdym szkoleniu dokonujemy takiej analizy, sprawdzamy co było źle - mówi Beata Zysiak-Christ. 





Tagi:
REKLAMA

To może Cię zainteresować