Lekarze uratowali dziecko zmarłej matki

Elżbieta Osowicz | Utworzono: 19.04.2016, 10:00
A|A|A

Cud we Wrocławiu - lekarze ze szpitala przy Biorowskiej uratowali dziecko, które żyło w łonie matki sztucznie utrzymywanej przy życiu. Medycy przez 55 dni robili wszystko, by dziecko mogło przyjść na świat.

To niezwykle rzadki przypadek medyczny na świecie. W dotychczas opisanych, podobnych sytuacjach, matka dziecka była w późniejszej ciąży, niż pacjentka akademickiego szpitala.

Kobieta, którą utrzymywano przy życiu we Wrocławiu trafiła do lecznicy w 17. tygodniu ciąży. Miała guza mózgu, jednak nie leczyła się i gdy trafiła na Borowską lekarze nie mogli jej już pomóc. Zdecydowali jednak, że zrobią wszystko, by ratować żyjące w niej dziecko.

Przy pomocy specjalnej aparatury oraz leków udało im się to przez 55 dni. Po tym czasie urodził się chłopiec, który ważył zaledwie kilogram. Jednak po trzech miesiącach dziecko przybrało na wadze, rozwija się dobrze i jest już w domu.

Tagi:
REKLAMA

To może Cię zainteresować