Wrocławianin w centrum handlowym

Przemysław Gałecki | Utworzono: 14.12.2014, 15:18
A|A|A

Dane: Wills Integrated

Firma Wills Integrated zbadała, które molochy są - według wrocławian - najbardziej przyjazne, najdroższe czy najlepiej wyposażone. Przy przedświątecznym szale zakupów wszystko schodzi jednak na drugi plan...

Galeria Dominikańska jest młodzieżowa, Pasaż Grunwaldzki przyjazny, a Sky Tower nowoczesny. Ale po ubrania i tak jedziemy do Futura Parku. Przynajmniej tak wynika ze wspomnianych badań. Te najbardziej uniwersalne jak Magnolia czy Bielany Wrocławskie nie wywołują wielkich emocji, mimo że chętnych tam na zakupy nie brakuje – mówi Wiktor Pasłucha z firmy Wills Integrated.

Psycholog ekonomii, Agata Gąsiorowska z wrocławskiej Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej proponuje jednak spokojnie podejść do deklaracji klientów, którzy decyzję najprawdopodobniej starali się podjąć racjonalnie, a zakupy to przecież jednak emocje.

A po co chodzimy do centrów handlowych? Ponad połowa badanych wybiera się tam po ubrania, a tylko co dziesiąty po zakupy spożywcze.

Wszystkie wyniki badań znajdziecie w naszej galerii TUTAJ.

REKLAMA

To może Cię zainteresować