Modna Szafa w Magnolia Park
Jako pierwsza w naszym studiu pojawiła się Natalia Lubrano, wrocławska wokalistka, doskonale znana słuchaczom Radia RAM zarówno z Miloopy, czy projektu Nat Queen Cool, jak i z piosenek wykonywanych pod własnym nazwiskiem - choćby "Czekam na Ciebie we Wrocławiu" czy "Zapomnę cię". Natalia śmieje się, że reprezentuje podziemie i postanowiła przebić się do tzw. mainstreamu. W tym przejściu do nurtu głównego może jej pomóc udział w telewizyjnym programie The Voice of Poland, gdzie wrocławska wokalistka występuje od kilku tygodni. O jej sukcesie są przekonane wspierające ją przyjaciółki, jedna z nich - Eliza Bis Listwan (florystka i dekoratorka wnętrz) opowiadała o tym, że wcale nie było łatwo namówić Natalię do udziału w programie, choć być może pewności siebie dodał jej nagrodzony występ na tegorocznym PPA (nagroda za walory wokalne oraz nagroda publiczności).
Rozmowa przypomniała nam o mocy przyjaźni, która, jako siła wspierająca, nie powinna nigdy wyjść z mody. Dowiedzieliśmy się też, że muzyka i styl Natalii nie zmieni się pod dyktando producentów dużego show, ponieważ ci zaczęli cenić indywidualność wykonawców. Teraz więc światła na Natalię Lubrano.
"Więcej życia na ulicach!" - przeciwstawiając się czerni i szarzyźnie apelował stylista Wiktor Dopierała. Zalecając wszystkim więcej odwagi w dobieraniu stroju codziennego wyjaśnił, jak ważna jest dobra baza - kilka rzeczy, w których dobrze wyglądamy, a które potem w odpowiednim połączeniu dadzą świetny efekt. Warto też pamiętać, że np. gładkie spodnie klasyczne lub sportowe stanowiące bazę dołu - wcale nie muszą być czarne, może to być żywa czerwień. Przypominając modową odwagę i kreatywność młodzieży, radził starszym pokoleniom nie dodawać sobie lat i przesadnej powagi zbyt zachowawczym, smutnym kolorystycznie strojem. "Świat mody i całej tej przebieranki i tego cyrku modowego zostawmy tym, którzy się nią zajmują - my konsumenci nie dajmy się zwariować, w tej chwili jest modne wszystko, zachowajmy umiar w korzystaniu z propozycji stylistów". Wiktor namawiał też do tego, żebyśmy się nie zamykali w szarościach, beżach i czerni, żebyśmy wyszli z "trumny modowej" i byli uśmiechnięci i młodzi duchem.
"Widzę potencjał w rzeczach, które mają swoją historię" - mówiła stylistka Agnieszka Katyńska, właścicielka komisu z odzieżą używaną. Namawiając kobiety do podkreślania swojej indywidualności przez ubieranie rzeczy oryginalnych i kolorowych podkreślała, że każda pora roku jest dobra na przewietrzenie szafy i odnalezienie w niej różnych skarbów. A jeśli sama nie jesteś zainteresowana bluzką, która choć piękna - nie jest przez ciebie noszona - daj jej drugie życie i oddaj ją komuś innemu. Agnieszka Katyńska jest organizatorką pokazów mody, gdzie modelkami nie są profesjonalistki, lecz po prostu mieszkanki tych miejscowości, w których pokaz się odbywa, w ten sposób modą bawiono się m.in. w Wiszni Małej i Żmigrodzie. Apelowała o więcej odwagi, o odrzucenie kompleksów i wygląd pt. "byleby hulało z duszą!". Najbliższy pokaz mody pod hasłem "It's my time" odbędzie się 27 września w CeTA Wrocław.
"W modzie jest dosyć dużo psychologii i dla mnie to jest ważne, żeby osoba, którą ubieram, czuła się wygodnie i dobrze w ubraniach. Ona nie może być przebrana, ma być ubrana" - powiedziała Zosia Ślotała, stylistka z Warszawy przygotowująca w Magnolia Park metamorfozę wybranej wrocławianki. Ubieranie się ma być przyjemnością, a nie męczarnią, więc jeśli nie ma porozumienia między klientem a stylistą - lepiej się za to nie zabierać. Z obowiązujących tej jesieni trendów Zosia wymieniła ekofutra, kamizelki, ramoneski z futrzanymi wstawkami oraz frędzle, które mogą występować wszędzie. I przyznała się, że własnej szafy nie wyobraża sobie bez złotych butów.
Po raz pierwszy w Radiu RAM gościliśmy Elżbietę Romanowską, aktorkę Teatru Muzycznego Capitol, znaną nam także z wielu seriali i filmów. Ela opowiedziała o tym, że choć Wrocław jest fantastycznym miejscem do życia i dużo tu się dzieje pod względem teatralnym, ale jest zapomniany pod względem filmowym, a ponieważ mekką telewizyjną jest Warszawa i stamtąd przychodzą propozycje - więc z tego korzysta i żyje w permanentnym szpagacie. "Wrocław bardziej kocham za to, że tu się żyje trochę wolniej i klimat jest lepszy. I na pewne rzeczy tu się znajduje czas, na spacery, spotkania z przyjaciółmi i tu jest częściej ładna pogoda" - m.in. dlatego aktorka nie zamierza przeprowadzać się do Warszawy. "Interesuje mnie kariera teatralna, nie interesuje mnie taki rodzaj kariery, że ktoś będzie o mnie mówił czy pisał dlatego, że stanęłam na piątej czy dziesiątej ściance". "Człowiek jest piękny i czy ma rozmiar 36 czy 48 - może wyglądać fantastycznie i nie wstydźmy się siebie" - przekonywała Ela Romanowska opowiadając też o "Nine" najnowszej premierze Capitolu i ciesząc się z tego, że we Wrocławiu jest moda na chodzenie do teatru.
Na koniec praktycznymi radami dotyczącymi makijażu podzieliła się z nami Monika Strzałek, wizażystka z Perfumerii Douglas. Ogłaszając koniec problemów z doborem koloru fluidów, dzięki nowemu urządzeniu, które idealnie dobiera odpowiedni kolor podkładu do koloru naszej skóry. Po tej rozmowie warto zapamiętać, że modny jest delikatny naturalny makijaż z dodatkiem rozświetlaczy i różu na policzkach. Na oczach króluje czarna kreska, a o tej porze roku może być także w barwach jesiennych, nawet w kolorze złota. Modne usta natomiast podkreślamy czerwienią. Dobrze jest też zrezygnować z kosmetyków matujących.
Grającą modną szafę ze studia w Magnolia Park zaprogramowała i poprowadziła Monika Jaworska.
