W 3,5 godziny do Warszawy
fot. archiwum radioram.pl
Polityk ODŚ przedstawił opracowanie dotyczące połączenia kolejowego przez Łódź. Z wyliczeń wynika, że to rozwiązanie jest uzasadnione ekonomicznie, do tego pozwoliłoby na skomunikowanie z Łodzią, która jest trzecim co do wielkości miastem Polski.
Brakuje 50 kilometrów torów między Wieruszowem, a Sieradzem. Część kosztów to także elektryfikacja trasy.
Z połączenia mogłoby korzystać około 5 tysięcy pasażerów dziennie.
Jednocześnie okazało się, że to miasto zapłaciło za ekspertyzę dotyczącą połączenia kolejowego Wrocław - Warszawa, którą jednoosobowo forsuje Jarosław Obremski.
Kosztowała ona miasto 45 tys. zł., natomiast 15 tys. dołożył łódzki samorząd.
Paweł Czuma z magistratu tłumaczy, że o to połączenia zabiega Wrocław stąd decyzja o wydaniu pieniędzy. W staraniach pomaga senator.
Problem jest jednak taki, że minister transportu, o czym mówił ostatnio na Dolnym Śląsku, remontuje trasę przez Częstochowe i Koniecpol. Sławomir Nowak również deklaruje, że podróż skróci się do 3,5 godziny.
