Zawalił się magazyn w Mirosławicach koło Wrocławia (Posłuchaj)

- Nikomu nic się nie stało - policja oficjalnie informuje, że nie ma poszkodowanych.

W czasie wypadku w magazynie bombek nikogo nie było. Według pierwszych ustaleń. Pracownicy zaczęli odśnieżać konstrukcję już w poniedziałek. Dzisiaj mieli kontynuować. Rano jednak część dachu - o powierzchni tysiąca metrów kwadratowych zawaliła się. Na miejscu są wszystkie służby ratownicze.

Pracownicy przyznają, że konstrukcja była już bardzo stara:

Informację o braku ludzi w zawalonym budynku potwierdzają też strażacy:

Pierwsze ustalenia co do przyczyn zdradza Barbara Duchiewicz z Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego we Wrocławiu (Posłuchaj):

Dokładna ekspertyza ma być znana do końca tygodnia. Od niej uzależniony jest dalszy los hali. Do czasu wyjaśnienia na pewno będzie zamknięta. Hala w Mirosławiacach jest starym obiektem magazynowym. Wewnątrz znajdowały się m.in. bombki choinkowe.