Sądowe spory wokół wrocławskiego aquaparku

Radio RAM | Utworzono: 22.12.2009, 10:09 | Zmodyfikowano: 23.12.2009, 09:03
A|A|A

www.parkwodny.wroc.pl

Gmina podpisała umowę z niemiecką spółką w maju 2005 r., a zerwała ją po niespełna dwóch latach, chociaż współpraca miał trwać 30 lat. Miasto było jednak niezadowolone ze sposobu prowadzenia inwestycji - otwarcie aquaparku - sztandarowej miejskiej inwestycji - znacznie się opóźniało.

- Były kłopoty z podwykonawcami, którzy nie otrzymywali płatności na czas - mówił Krzysztof Kiniorski, były dyrektor aquaparku. Opowiadał też o kłopotach technicznych - nieszczelnym basenie pływackim, złym, zbyt wsiąkającym wodę betonie, czy użyciu łatwopalnych i trujących elementów w czasie budowy sufitu. Jego zdaniem, z tych powodów zerwanie umowy było niezbędne.

Posłuchaj wypowiedzi Krzysztofa Kiniorskiego (nagranie - Radio Wrocław):

To nie jedyny proces ws. aquaparku. Miasto pozwało też CBA, które przeprowadzało kontrolę w magistracie. Domaga się przeprosin za utratę dobrego imienia i 100 tys. zł na cele spoleczne.

REKLAMA
Dźwięki
Sądowe spory wokół wrocławskiego aquaparku. Mówi Krzysztof Kiniorski, były dyrektor aquaparku. Nagranie Radia Wrocław