Pozdrowienia z raju!

Monika Jaworska | Utworzono: 07.11.2016, 16:39

Ewelina i Piotr Trembeccy, słuchacze Radia RAM, obiecali, że przyślą zdjęcia z ich październikowej wyprawy na Wyspy Zielonego Przylądka i oto dzielimy się słońcem, które właśnie do nas dotarło!

Dzięki wyprawie naszych słuchaczy dziś wspólnie możemy nacieszyć oko pięknem egzotycznych miejsc Cabo Verde.
- Na jednym ze zdjęć - smokowiec. Udało nam się odnaleźć w dziczy niezwykle rzadkie drzewo! Cóż to była za radość po 25 kilometrach górzystej wędrówki - napisali Ewelina i Piotr.

Dziękujemy za zabranie nas w tak bajeczne miejsca. Obietnica spełniona, więc zazdrość utrzymana na zdrowym poziomie. Czujemy się, jakbyśmy tam byli, co widać przecież na każdej ekstremalnej fotografii...

Wikipedia:
Dracena smocza, drzewo smocze, smokowiec (Dracaena draco L.) – gatunek z rodziny szparagowatych. Roślina w naturze bardzo rzadka, o niewielkim zasięgu.
Dla ludu Guanczów, pierwszych znanych mieszkańców Wysp Kanaryjskich, drzewo to posiadało właściwości magiczne. Spowodowane jest to częściowo faktem, że po nacięciu kory lub liści, wypływająca żywica utleniając się przyjmuje czerwonawy kolor nazywany smoczą krwią.

Może fale jeszcze nas nie zmyły... w razie czego zawsze na 89,8 FM.

Jak widać - kartka z naszym radiowym logo sporo przeszła - w tej sytuacji dla Eweliny i Piotra mamy zestaw profesjonalnych RAMowych gadżetów - od koszulek po kubki oraz kalendarze Radia RAM do planowania kolejnych wspaniałych wypraw!

Jak jest na Cabo Verde - wg Eweliny i Piotra:

1. Ludzie super otwarci, uśmiechnięci, kontaktowi i również ciekawi tego, jak jest u nas?

2. Jedzenie pyszne - ryby prosto z morza trafiają na grill (wyławiane oczywiście przez młodych chłopaków).

3. Owoce sprzedawane z "obwoźnych targów", którymi są taczki, a Panie sprzedające przemieszczają się z miejsca na miejsce.

4. Ludzie raczej dość ubodzy materialnie, ale bogaci duchowo. Ciągle się uśmiechają, potrafią iść w środku miasta, nucić muzyczkę i tańczyć:)

5. Wyrabiają swój rodzimy trunek, którym jest grog czyli to samo co rum na Karaibach.

6. Grog miksują z przeróżnymi owocami robiąc ponche. Kilku ciekawych mikstur oczywiście sobie nie odmówiliśmy:)

7. W Mindelo, miejscowości gdzie mieszkała C. Evora, wspaniała muzyka na żywo, knajpki jakby zatrzymane w czasie... ludzie przychodzą na chwilę usiąść, coś drobnego przegryźć i posłuchać rodzimych twórców muzycznych.

8. Każda z 10 wysp na swój odmienny mikroklimat:) każdy mieszkaniec danej wyspy chwali właśnie tę swoją.

9. Kapowerdyjczycy są bardzo dumni ze swojego pochodzenia, wielu młodych udaje się za granicę, ale zawsze wracają do kraju! Oczywiście najlepiej po nabyciu odpowiednich świadczeń w kraju, gdzie udali się za pracą.

10. Na Cabo Verde jest bardzo dużo dziewiczych miejsc, nieskalanych ludzką ręką. Czasem się po prostu wydaje, że czas tu się zatrzymał.

11. Co do czasu to mieszkańcy Cabo Verde nie mają w ogóle jego poczucia... pytając kogoś, ile nam czasu zajmie dotarcie miejscowym busem z punktu A do B słyszeliśmy optymistycznie "20-30 min", a jechaliśmy blisko 2 godziny! Oni tak tam mają. Później już się sami dostosowaliśmy do tego i już nie pytaliśmy, tylko podążaliśmy w myśl ich hasła przewodniego: NO STRESS :)

12. Cesaria jest wielbiona w całym kraju, ludzie ją uwielbiają, bo mimo światowej sławy, którą zyskała, pozostała tą samą Evorą i nawet wracała występować w dawnych lokalach.

... dużo by opowiadać. Gorąco polecamy odwiedzić tę część świata, póki jest jeszcze taka... bo widząc jakie są plany inwestycyjne, obawiamy się, że za 10-15 lat będą to kolejne Wyspy Kanaryjskie, na tę chwilę jest to raj na ziemi!

Tagi:

#CaboVerde

REKLAMA