Amazon poszukuje pracowników w całym regionie

Podwrocławski Amazon znowu szuka pracowników. Na obecnym etapie rekrutacji proponuje umowy na miesiąc, z możliwością przedłużenia zatrudnienia. Amerykański gigant chce przyjąć kilkaset osób, ale jeszcze przed końcem wakacji w obu centrach logistycznych w Polsce może być potrzebnych kilka tysięcy pracowników. We Wrocławiu trudno znaleźć chętnych dlatego szukamy w regionie - przyznaje Przemysław Sienkiewicz z Manpower.

- W chwili obecnej jest to obszar w promieniu 80 kilometrów od Bielan Wrocławskich. Jest to ok. 10 miejscowości z których ten dojazd pracowniczy jest dostosowany. Szukamy pracowników np. z Oleśnicy, Brzegu, Wałbrzych i Legnicy - tłumaczy Sienkiewicz.

Kamil Zając z Dolnośląskiej Solidarności nie kryje, że chętnych nie brakuje, ale często jest to spowodowane brakiem innej pracy.

- Ci ludzie nie mają wyboru. Albo pracują w szarej strefie, co się dzieje bardzo często, albo muszą się godzić na to co jest im oferowane. Ludzie się na to godzą, wsiadają w auta i jadą czasami 2 godziny w każdą stronę i przy okazji pracują 12 godzin. Dostają za to czasami 2 tysiące na rękę. To jest skandaliczne - mówi Kamil Zając.

W podwrocławskim Amazonie zatrudnionych jest około 2 i pół tysiąca pracowników, z tego około tysiąca na umowy stałe. Zatrudnić można się przez internet, w urzędzie pracy lub biurze agencji zatrudnienia.