Ola i Łukasz to Zgrani Zakochani, wygrali konkurs walentynkowy i już planują podróż!

Radio RAM | Utworzono: 09.02.2019, 19:39 | Zmodyfikowano: 09.02.2019, 19:39
A|A|A

"Do szczęścia nie jest potrzebne wygodne życie, lecz zakochane serce " - Josemaría Escrivá.

Jeśli to prawda, kto zna się na sprawie lepiej od zakochanych? Zakochanych w sobie, zakochanych w życiu, w kimś lub w czymś - przecież miłość niejedno ma imię, a najważniejsze jest, że nas uskrzydla i daje nam radość. W konkursowych SMSach podzieliliście się z nami najpiękniejszymi historiami o miłości, o tym, kogo lub co w życiu kochacie najbardziej. 



Pięć wybranych w smsowym konkursie par pojawiło się punktualnie o 13.00 w naszym walentynkowym programie w DH Renoma i po otrzymaniu bonów na zakupy wyruszyli na poszukiwanie akcesoriów do odegrania scenki z wybranego filmu romantycznego. Były sceny z dialogami, gra aktorska i pantomima, ale przede wszystkim dużo śmiechu i zabawy.

Wytypowane w tej rywalizacji trzy pary dostały zadanie specjalne, ułożenie wiersza z użyciem trzech haseł: Radio RAM, RENOMA i patelnia, które należało wpleść w całe dzieło literackie.

Ola i Łukasz scenkę filmową zagrali ujawniając talenty aktorskie, a swój wiersz odczytali z podziałem na role. Oba zadania wykonali interpretując historię swojej miłości. Wygrywając wielki finał konkursu "Zgrani zakochani" mogą już planować walentynkową podróż. Azja to jeden z rozważanych przez nich kierunków.

Wszystkim dziękujemy za super walentynkową zabawę!

Ale nasze studio odwiedziły także zaproszone przez Radio RAM pary zakochane i  pozytywnie zakręcone!

Po godzinie 12.00 naszym gościem był zakochany w sobie Kazio Sponge, a towarzyszyła mu mama, Anna Makowska-Kowalczyk, która przyznała, że żadne tematy nie są chłopakowi obce i pyskuje jak przystało na 6-latka rozbrajająco. Kazio powala głębią spojrzenia i zdobywa serca publiczności kolejnych Talk Show. Najnowszy popis, tym razem o relacjach damsko-męskich bez tabu, już w najbliższy weekend we Wrocławskim Teatrze Lalek, wieczorem i tylko dla dorosłych.

Piotr Świętoniowski, pianista i klawiszowiec grający m.in. z HooDoo Band, z żoną Anną Mikulską-Świętoniowską zdradzili nam, że ich domowym rytuałem są wspólne śniadania. Najczęściej są to wariacje na temat jajecznicy przyrządzane przez Anię, ale za to Piotr może pochwalić się serenadą dla ukochanej. Ich miłość zrodziła się z przyjaźni, ale dlaczego w urodziny Ani mogą świętować jeszcze jedną rocznicę?

Metafizycznie oczarowali nas swoją historią Monika Rostecka, aktorka Wrocławskiego Teatru Pantomimy i jej partner Arkadiusz Zając. Bo czy można wiedzieć o istnieniu ukochanej osoby bez jej znajomości i nawet przelotnego spotkania? Monika już wie, że tak. Arek będąc daleko czuł zbliżające się uczucie i poddał się emocjom, by w przyszłości móc z tą jedyną zatańczyć tango.

W dalekie podróże wybraliśmy się z Małgorzatą Szumską-Dziczkowską i Maciejem Dziczkowskim, głosem znanym z niedzielnych programów w Radiu RAM "Nie - Tylko Jazzem". Małgosia przypomniała swoją wyprawę na Filipiny, gdzie kilka lat później Maciek mógł zobaczyć efekty jej pracy, czyli wybudowaną tam szkołę dla dzieci. Była też do usłyszenia miłosna historia potęgi uczucia jej dziadków, zesłanych na Sybir, którą opisała w książce "Zielona Sukienka". Wspólny miesiąc w USA udowodnił, że przez życie mogą podróżować razem.

A oto SMSy, których autorzy zostani wybrani do finałowej zabawy w konkursie "Zgrani zakochani":

Asia:
Listopad 2015, Bangkok. Oprócz gorąca uderza mnie aromatyczny zapach ulicy. Za chwilę poznam miłość życia - Tajską Kuchnię. Pierwszy kęs, połaczenie trawy cytrynowej rześkiej jak skok do zimnej wody, mleczka kokosowego, imbiru. Ta kuchnia to mistrzyni wszystkiego, co dotyka mojego mojego podniebienia. Wroclaw , rok 2016, poznaje Marcina. Teraz mam już wszystko. Pokochał i mnie i tajską kuchnię.

Karolina:
Dawno dawno temu na wakacjach zakochałam się od pierwszego wejrzenia (naprawdę!) Ale los chciał, że nie byliśmy razem, a potem na wiele lat straciliśmy kontakt. Zaczęło się od najszczęśliwszego i najgorszego momentu w moim życiu. Ponieważ Bartek był bardzo ważną postacią w moim życiu, zaprosiłam go na mój ślub. Nie przyszedł. Po ponad 7 latach rozmawialiśmy, jakbyśmy się widzieli wczoraj, ale wtedy jako świeżo upieczona małżonka widziałam w nim tylko przyjaciela.
Niestety (stety?) półtora roku później mój mąż wyprowadził się do innej i się rozwiedliśmy. Byłam zrozpaczona i żeby nie oszaleć szukałam odwrócenia uwagi. Odtworzenie starej znajomości i wejście w zupełnie nowe środowisko znajomych Bartka wydawało się dobrym rozwiązaniem. Szybko okazało się, że zanim kontakt nam się urwał on też był we mnie zakochany i niespełnione uczucie w żadnym z nas nie zgasło. A potem było już z górki ;)

Filip:
Ona woda, a Ja ogień. Ona igła, a Ja nitka. Ona piękna, a Ja bestia. Ona pączek, a Ja boczek. Ona wschód, a Ja zachód. Co nas łączy? Miłość która się nie kończy!

Iwona:
Zdecydowanie kocham mojego sercowego blizniaka - męża swego Szczepana. Znajomi wierzący w przeznaczenie twierdzą, że lepiej dobrać się nie mogliśmy, urodzeni tego samego dnia, mamy nawet bliznę na stopie w tym samym miejscu ;) brzmi troche creepy, wiem, ale jest dla mnie ideałem. Spędzamy ze soba 24h, ponieważ prowadzimy wspólnie firmę. Zgrana z nas para? Tak sądzę :)

Ola:
Kocham mojego Łukaszka! Pracowaliśmy w tej samej galerii handlowej – ja w kawiarni , on na siłowni. On odwiedzał kawiarnię w każdy dzień mojej zmiany, a ja zawsze byłam pierwszym ochotnikiem, żeby zrobić zakupy na dole, obok siłowni, gdy czegoś zabrakło. Mówi, że warto było zjeść setki kanapek i wypić hektolitry sokow - w przyszłym roku ślub ;)


Nagrody sobotniego finału 16 lutego:
I miejsce - bon o wartości 3000 złotych na wycieczkę dla 2 osób do dowolnie wybranego miejsca;
II i III miejsce - karta podarunkowa Domu Handlowego Renoma o wartości 500 zł.

Sponsorem konkursu jest DH RENOMA

Zasady udziału w konkursie SMS-owym „Zgrani zakochani” - REGULAMIN KONKURSU [LINK]
ZAŁĄCZNIK DO REGULAMINU KONKURSU [LINK]






REKLAMA

To może Cię zainteresować