Czarodzieje z wydm lepsi od BASCO Śląska

Radio RAM | Utworzono: 09.10.2008, 00:02 | Zmodyfikowano: 09.10.2008, 11:10
A|A|A

Tony Weeden mimo nierównej gry był najlepszym strzelcem zespołu (fot.Dawid Gaszyński/sportall.pl)

Problemy z kontuzjami w ekipie Rumasa Kurtinaitisa przy i tak wyjątkowo wąskim składzie sprawiły, że to rywale wymienianie byli jako faworyci tego spotkania. Wrocławianie próbowali nadrabiać kadrowe braki ambicją i wolą walki, ale to wystarczyło tylko na pierwsze 10 minut spotkania.

W pierwszej kwarcie świetnie grał Tony Weeden, który raz za razem trafiał z dystansu, a pod tablicami koszykarzom Śląska udawało się powstrzymać o wiele wyższych rywali. Przez pierwsze 10 minut wynik utrzymywał się w okolicach remisu.

Niestety od początku drugiej części spotkania wrocławianie mieli olbrzymie problemy ze skutecznością. Rywale szybko osiągnęli wyraźną przewagę, która z każdą minutą systematycznie się powiększała. Drugą kwartę Śląska przegrał 8:24 i mało kto wierzył, że gospodarze będą jeszcze w stanie powalczyć o zwycięstwo.

Po przerwie Śląsk zagrał jednak zdecydowanie lepiej i dzięki dobrej grze w obronie i przede wszystkim skutecznej grze w ataku wrocławianie zmniejszyli straty do sześciu punktów. Niestety w najważniejszych momentach rzuty naszych koszykarzy znów były niecelne i rywale ponownie uzyskali bezpieczne prowadzenie.

Scenariusz z Jarosławia, gdzie Śląsk odniósł jedyne zwycięstwo w sezonie się nie powtórzył. Bohater tamtego meczu Kamil Chanas zdobył tym razem zaledwie dwa punkty. Nierówno grał Weeden, a grający z kontuzją kciuka Marcin Stefański nie mógł zaprezentować pełni swoich umiejętności.

Goście wygrali zasłużenie i po czterech kolejkach pozostają niepokonani. Nam pozostaje czekać, na powrót do gry kontuzjowanych graczy, bo z tak wąskim składem o kolejne zwycięstwa będzie niezwykle ciężko.

Na koszykarskich parkietach ze zmiennym szczęście rywalizowały pozostałe dolnośląskie drużyny.

Basco Śląsk Wrocław - Kotwica Kołobrzeg 65:79 (18:19, 8:24, 24:13, 15:23)

BASCO Śląsk Wrocław: Tony Weeden 18, Jonathon Reibel 13, Artur Mielczarek 11, Marcin Stefański 8, Bartosz Diduszko 4, Robert Skibniewski 9, Kamil Chanas 2

Kotwica Kołobrzeg: Julien Mills 17, Drew Naymick 12, Paweł Kikowski 13, Tomasz Cielebąk 10, Sefton Barrett 9, Piotr Stelmach 6, Dawid Przybyszewski 6, Kevin Hamilton 4, Dawid Bręk 2, Brandon Crone 0.

 

REKLAMA