Kamienice: Niezwykła historia ze Lwowa i TO zdjęcie - odc. 232

Historia lwowskiej rodziny Rafał Fulińskiego jest pasjonująca! Dziadek - Benedykt - biolog uczony w Budapeszcie, Pradze, Wiedniu, Lipsku, Berlinie był obrońcą Lwowa, profesorem zoologii i anatomii zwierząt domowych na Wydziale Rolniczo-Lasowym Politechniki Lwowskiej. Zmarł na depresję w 1942 roku, ze Lwowa nie wyjechał. Wnuk podejrzewa, ze właśnie w tym mieście chciał zostać pochowany.

Jego syn, Wojciech, również profesor specjalizujący się w miernictwie elektrycznym, absolwent już wrocławskiej uczelni, który we Wrocławiu znalazł się, gdyż tu był także jego lwowski mistrz, profesor Idaszewski. I to właśnie Wojciech Fuliński zrobił najbardziej znane zdjęcie z pierwszego polskiego wykładu w powojennym Wrocławiu. Opowiemy w audycji, jak do tego doszło.

I jeszcze lwowski dom, przy Tarnowskiego 82. Wyjątkowa willa, której część wynajmowano. W czasie okupacji schronienie w domu znaleźli działacze konspiracyjni. W domu ukrywał się też z żoną profesor Hugo Steinhaus. Co niezwykłe, podczas wieczornych spacerów w ogrodzie przy Tarnowskiego 82 Benedykt Fuliński, zaprzyjaźniony z profesorem, przepowiedział mu, że ten będzie profesorem na wrocławskiej uczelni. I tak się stało.

W tej - skomplikowanej, pełnej wielu wątków historii - ogromną rolę odegra Rafał Fuliński, wnuk Benedykta, syn Wojciecha, mieszkaniec domu na Biskupinie, który wspaniale wszystko Państwu opowie.

Serdecznie zapraszam,
Joanna Mielewczyk