Maksymilian F. nie przyznaje się do winy. Policjanci w stanie krytycznym

jk, Joanna Jaros | Utworzono: 03.12.2023, 12:28 | Zmodyfikowano: 03.12.2023, 12:35
A|A|A

zdjęcie z zatrzymania Maksymiliana F.

W niedzielne popołudnie sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla Maksymiliana F. Mężczyzna jest podejrzewany o postrzelenie w nocy z piątku na sobotę dwóch policjantów. Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Krzyków przychylił się do wniosku Prokuratury Krajowej, która areszt uzasadniała między innymi tym, że podejrzany może ponownie popełnić przestępstwo.


"Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, realną obawę matactwa, ucieczki podejrzanego, grożącą mu surową karę oraz uzasadnioną obawę ponownego popełnienia przez podejrzanego przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu, prokurator Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu skierował do sądu wniosek o zastosowanie wobec Maksymiliana F. środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania - przekazał prokurator Karol Borchólski z Prokuratury Regionalnej.

Maksymilian F. od sobotniego poranka jest w rękach policji. Wcześniej był poszukiwany listem gończym, miał odbyć karę sześciu miesięcy pozbawienia wolności za oszustwo. Gdy dwaj funkcjonariusze przewozili Maksymiliana F., ten miał strzelić do nich z pistoletu.

Stan postrzelonych policjantów się nie zmienił. - Walczą o życie, ich stan określany jest jako krytyczny. Mamy nadzieję, że uda się ich uratować - mówi Tomasz Nowak z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. 

Obaj policjanci zostali ranni w głowę. Funkcjonariusze są w wieku 47 lat. Jeden służy w policji 26 lat, drugi 19.

Policjantów miał postrzelić w trakcie zatrzymania i odwożenia do aresztu Maksymilian F. Funkcjonariusze prawdopodobnie nie przeszukali wcześniej zatrzymywanego mężczyzny. Obaj policjanci zostali ranni w głowę. Funkcjonariusze są w wieku 47 lat. Jeden służy w policji 26 lat, drugi 19.

Maksymilian F. wczoraj wieczorem został przesłuchany przez prokuraturę. - Postawiono mu zarzut usiłowania zabójstwa, które jest zagrożony karą dożywotniego pozbawienia wolnośc -wyjaśnia Karol Borchólski z Prokuratury Krajowej:

Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył enigmatyczne wyjaśnienia. Na tym etapie nie możemy podać treści wyjaśnień, które złożył. 

ZOBACZ: 

Zatrzymany Maksymilian F. doprowadzony do prokuratury

Strzelanina przy Sudeckiej

REKLAMA

To może Cię zainteresować