Panorama Racławicka do remontu (SONDA)

Przemek Gałecki, Justyna Kościelna | Utworzono: 22.06.2014, 23:27 | Zmodyfikowano: 22.06.2014, 21:32
A|A|A

Zagmatwane losy Panoramy Racławickiej robią wrażenie - gigantyczne płótno powstało pod koniec XIX wieku we Lwowie. Tuż po wojnie trafiło do Wrocławia. Zimie Obiecane wcale dla dzieła Jana Styki obiecane nie były - dzieło, zwinięte w rulon, przeleżało lata w magazynach. Wywieziono je nawet do Warszawy. Być może gdyby nie upór grupy wrocławian, nigdy nie ujrzałoby w całości światła dziennego. Kolejne komitety społeczne domagały się ratowania zabytku, aż w końcu się udało - 14 czerwca 1985 roku oficjele z dumą przecinali wstęgę, zapraszając do Panoramy Racławickiej. Co ciekawe, budowa rotundy ruszyła dużo wcześniej - w latach 60., ale z różnych względów, dokończono ją dopiero przed wielkim otwarciem.

Jak wspominał niegdyś Mariusz Hermansdorfer, wieloletni dyrektor Muzeum Narodowego, które zarządza Panoramą, tego dnia wszystko poszło zgodnie z planem. I dopiero, gdy ważni goście wyszli, rozpoczęły się kłopoty. W budynku, naprędce i z byle jakich materiałów stawianym, zaczął przeciekać dach i sypać się ściany. Dziś, po niemal 30 latach od otwarcia, rotunda wymaga porządnego remontu.

Modernizacja ma rozpocząć się za kilka tygodni.

Pieniądze na remont rotundy pochodzą ze środków własnych placówki, ale potrzebne są zdecydowanie większe fundusze. Muzeum liczy na dotacje ministerialne i z urzędu marszałkowskiego.

Dyrektor Piotr Oszczanowski mówi, że prace do końca roku nie powinny zakłócić zwiedzania Panoramy Racławickiej,  chociaż będą bardzo złożone - obejmą zarówno odnowienie elewacji budynku, jak i wymianę wszystkich instalacji wewnątrz rotundy. - Nie będziemy ruszać płótna i sztafażu - te dwa elementy są przez nas na bieżąco monitorowane i konserwowane - tłumaczy Oszczanowski.

Remont budynku zakończy się w przyszłym roku - w 30. rocznicę otwarcia panoramy w stolicy Dolnego Śląska. Na razie nie wiadomo, jaki będzie łączny koszt modernizacji.

- To już naprawdę ostatni moment na odnowienie rotundy. Przez 30 lat odwiedziło nas 8,5 mln widzów – wyjaśnia Oszczanowski.

 

Panorama Racławicka
Panorama Racławicka
krótka historia
Imponujące rozmiarami (15 x 114 m.) malowidło stworzył lwowski malarz Jan Styka przy współpracy znanego batalisty Wojciecha Kossaka oraz kilku innych malarzy. Monumentalne, choć nie wybitne, ani tym bardziej nowatorskie (takich panoram powstawało w XIX wieku wiele, a ludzie je kochali, bo dawały namiastkę iluzji) dzieło sprawiające wrażenie trójwymiarowego obrazu, miało upamiętnić bitwę pod Racławicami, w której wojska pod wodzą generała Kościuszki, rozprawiły się z Rosjanami.  Na obrazie widnieją uczestnicy bitwy, m.in. naczelnik Tadeusz Kościuszko, gen. Antoni Madaliński, gen. Łukasz Biegański, kosynier milicji chłopskiej Wojciech Bartos, kosynier milicji chłopskiej Stanisław Świstacki, major Ignacy Zborowski, gen. Józef Zajączek, a ze strony rosyjskiej gen. Aleksander Tormasow oraz płk. Muromcew.

Panorama wraca ze stolicy do Wrocławia

Konserwacji dzieła, które lata przeleżało w magazynach, podjęło się niemal 30 specjalistów

Twórcy Panoramy Racławickiej w lwowskiej pracowni. Koniec XIX wieku

zdjęcia: fotopolska.eu

REKLAMA

To może Cię zainteresować