Zielone willowe Krzyki w Strefie Stylu

Radio RAM | Utworzono: 25.03.2014, 10:20 | Zmodyfikowano: 10.04.2014, 07:31
A|A|A

fot. Justyna Chybalska

Była to dobra okazja do rozmów o architekturze, zielonej przestrzeni, życiu i historii dzielnicy, która na początku XX w. z kilku wsi stała się bardzo prestiżowym i atrakcyjnym miejscem do życia.

Architekt dr Wacław Szarejko Studio Projektowe INSCAPE wspominał swoje dzieciństwo na Krzykach i podkreślał jak ważnym "zielonym salonem" tego miejsca jest Park Południowy. Wspominał też lata, gdy to ludzie najzamożniejsi i ceniący sobie spokój, dobrą infrastrukturę i piękna miejską architekturę wybierali właśnie Krzyki.



Ewa Pluta z Muzeum Miejskiego Wrocławia, również zwróciła uwagę na Park Południowy, który utworzony został od podstaw, a nie poprzez adaptację terenów leśnych. W 1877 r. właściciel ziemski znacznych terenów m.in. na południowych obrzeżach Wrocławia, w tym części Borku i pobliskich Partynic, Julius Schottländer, przekazał park miastu, wcześniej zapraszając do zagospodarowania tego terenu wybitnych botaników i architektów zieleni. Portret wrocławskiego kupca i filantropa jest do zobaczenia w Muzeum Miejskim Wrocławia.



Sylwia Gulewicz-Wysocka, projektantka wnętrz Proyektoria, mówiła o modnym dziś łączeniu tradycji z nowoczesnością. O powrocie do przykuchennych spiżarni i garderób przy sypialni, o tworzeniu swojskiego klimatu i poszukiwaniu ciepła, a rezygnowaniu ze sterylnych i chłodnych wystrojów jak z laboratorium. Warto poprosić o pomoc w aranżowaniu wnętrza by przestrzeń była nie tylko piękna, ale też funkcjonalna i sprzyjająca chwilom odpoczynku.



Mirosław Juszczak ze Świata Nieruchomości przyznał, że powierzchniami powyżej 100 metrów kw. najbardziej zainteresowani są wrocławianie, którzy cenią sobie nie tylko komfort, ale też spokój i bezpieczeństwo sąsiedztwa. To już najczęściej przemyślany wybór i decyzja życiowa podjęta na długie lata.

Na koniec o inwestycji z punktu widzenia firmy DOMAR Development opowiadał Dyrektor Inwestycji Lech Kołodziejski. Ponieważ „Krzycka Willa Miejska” to kompleks pięciu niepowtarzalnych willi, każdy zainteresowany życiem w tej dzielnicy przyjaznej mieszkańcom, pełnej zabytkowych budowli, uporządkowanych ulic, alejek i zieleni, może znaleźć coś dla siebie.

REKLAMA