Chcieli wyłudzić kilkadziesiąt tysięcy

To miał być szybki skok na kasę. 41-letnia kobieta postanowiła wykorzystać naiwność starszej pani z wrocławskiego Grabiszynka. Kiedy do jednego z wrocławskich banków przyszła 73 letnia kobieta i poprosiła o wypłacenie z konta 30 tysięcy złotych, kasjerka zapytała po co jej tak duża ilość gotówki.

Wtedy starsza pani powiedziała, że o pieniądze poprosiła ją pewna kobieta, która pracuje dla instytucji charytatywnej pomagającej osobom starszym. Z relacji 73-latki wynikało, że ta "dobrodziejka", chciała jedynie spisać numery seryjne banknotów.

Pracownica banku nie namyślając się długo powiadomiła policję. Ta zaś przyszykowała zasadzkę, dzięki której w ręce mundurowych wpadła 41-letnia oszustka ze Świebodzic i jej 57-letni kompan. Oboje podejrzani są o usiłowanie wyłudzenia, za co grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.