Tony Bennett obchodzi 85 urodziny

Wojciech Jakubowski | Utworzono: 03.10.2011, 01:18 | Zmodyfikowano: 03.02.2012, 21:24
A|A|A

Przypomnijmy: lata dziewięćdziesiąte przyniosły triumfalny powrót Tony'ego Bennetta na scenę muzyczną. Choć kiedy w 1978 roku rozstawał się z show biznesem, niewielu pewnie spodziewało się takiego obrotu sprawy.

Tymczasem wokalista zaczął systematycznie odbudowywać swoją pozycję i powoli powracał na szczyt.

Płyta: "Tony Bennett MTV Unplugged" była jednym z ważniejszych krążków artysty na tej drodze. Zapis akustycznego występu wokalisty pierwotnie wydano w 1995 roku. Dlaczego to był tak ważny dla Bennetta album? Sprzedając się w platynowym nakładzie krążek stał się dowodem na niesłabnącą popularność artysty, przywiązanie i sympatię słuchaczy, którzy wciąż chcieli słuchać jego piosenek. Wydawnictwo zyskało też uznanie branży muzycznej - krążek zdobył nagrodę Grammy w prestiżowej kategorii: płyta roku.

A czego należy spodziewać się po tym koncercie? Tony serwuje nam kilkanaście standardów, które śpiewa z właściwą sobie swobodą i elegancją. W trakcie występu wspomagają go też goście: Elvis Costello i K.D. Lang. Sukces albumu był niewątpliwi mocnym impulsem do dalszej pracy.

Pięć lat temu, wokalista z okazji swoich 80 urodzin postanowił wydać album z duetami. Najsłynniejsze nagrania XX wieku, w klasycznych wersjach, nagrał z takimi gwiazdami muzyki jak: Barbra Streisand, James Taylor, Paul McCartney, Elton John, Billy Joel, Diana Krall, Stevie Wonder, Elvis Costello, Sting, John Legend czy George Michael

Teraz, czyli z okazji 85 urodzin, artysta postanowił powrócić do studia i pomysłu sprzed kilku lat. Jednak tym razem, obok Michaela Buble czy K.D. Lang, którą niezwykle ceni, i która pojawiła się na ostatnich trzech krążkach wokalisty, znaleźli się artyści głównie młodego pokolenia. Do wspólnego wykonania klasyków zaprosił tak kontrowersyjnych i jednocześnie modnych wykonawców jak Lady Gaga, Faith Hill czy Mariah Carey. Słynne "Speak Low" wykonuje Norah Jones, "The Way You Lock Tonight" Faith Hill.

Wokalistę, który mimo podeszłego wieku, wciąż jest w wybornej formie wokalnej, wspiera również Amy Winehouse. Wspólnie zaśpiewane "Body And Soul" to ostatnia kompozycja oficjalnie zarejestrowana przez zmarłą niedawno Brytyjkę.

REKLAMA