Wygrywaj bilety z www.radioram.pl!

STACJA-K, ul. Ruska 46c - Limited Edition Performances - spektakl muzyczny STOLIK - 13 maja - godz. 20.00. Jeśli chcesz zdobyć podwójne zaproszenie wyślij sms-a pod numer 71160 w treści wpisz: RAM,  muzyczny STOLIK , swoje imię i nazwisko.

Długo nieobecny na scenach wrocławskich spektakl muzyczny STOLIK Karbido pojawi sie w nowej podziemnej, loftowej przestrzeni STACJA-K przy ulicy Ruskiej 46c, w nowo powstającej pracowni muzycznej zespołów: Kormorany Karbido i Fundacji Kalambur.

STACJA-K będzie miejscem prób, warsztatów i eksperymentów muzycznych, oraz przestrzenią działań warsztatowych z dziećmi. STACJA-K pomieści jednorazowo ok. 40 osób - limited edition performances.

STOLIK: 11.maja, wtorek, godz.20.00 STOLIK ; 12.maja, środa, godz. 11.00 - STÓŁ DLA SZKÓŁ - spektakl dla młodzieży szkolnej ( możliwość zorganizowania grupy); godz. 20.00 - STOLIK; 13.maja, czwartek, godz 11.00 - STÓŁ DLA SZKÓŁ - spektakl dla młodzieży szkolnej (możliwość zorganizowania grupy ); godz. 20.00 - STOLIK.

(cena biletów - 30zł , spektakle poranne 20 zł; wyłączna sprzedaż biletów: Kalaczakra Gallery&Coffee rezerwacje i kontakt : 662144143, [email protected]. [email protected])

************************************************

ODA FIRLEJ - Projekt Volodia - 13 maja - godz. 19.00. Jeśli chcesz zdobyć podwójne zaproszenie wyślij sms-a pod numer 71160 w treści wpisz: RAM,  Projekt Volodia, swoje imię i nazwisko.

Firlej zaprasza na występ unikalnego projektu muzycznego, prezentującego piosenki Włodzimierza Wysockiego w nowym brzmieniu - Volodia. Sprawcą powołania tego wrocławskiego zespołu jest Janusz Kasprowicz - basista wrocławskiej formacji bardzo postpunkowej - Przyjaciele Stefana i jednocześnie "dożywotni wielbiciel twórczości Włodzimierza Wysockiego, jak i jego osoby".

Wokalista zaprosił do projektu muzyków grających na co dzień rock, flamenco, blues i jazz tradycyjny. Wyszły zaskakujące wersje z gitarą elektryczną, banjo, basem, perkusją i instrumentami perkusyjnymi. Nigdy dotąd piosenki Wysockiego nie były aranżowane na tyle instrumentów i w tak niekonwencjonalny sposób. Muzyka Volodii to nie tylko powtarzanie najbardziej znanych kompozycji Wysockiego, ale także ich nowe wersje, oparte jedynie na oryginalnym temacie utworu. Podczas koncertu widzowie mogą się spodziewać wciągających opowieści na temat życia Wysockiego. Nie zabraknie multimedialnych pokazów złożonych z archiwalnych materiałów filmowych. Stronę wizualną występu dodatkowo ubarwia odpowiedni wystrój sceny i stroje "z epoki" u muzyków.

W ubiegłym roku dwa utwory zespołu zostały wydane na płycie z piosenkami Włodzimierza Wysockiego Pt. „55xWysocki” wykonywanymi przez gwiazdy polskiej piosenki.

(Bilety: 30 zł, do nabycia: Klub Firlej - punkt KDM, OKIS Rynek, Park Handlowy Bielany - Sklep Mustang oraz w klubie przed koncertem)

************************************************

TEATR POLSKI scena na Świebodzkim - Ziemia obiecana - 12 maja - godz. 16.00. Jeśli chcesz zdobyć podwójne zaproszenie wyślij sms-a pod numer 71160 w treści wpisz: RAM,  Ziemia obiecana, swoje imię i nazwisko.

Adaptacja rzadko inscenizowanej w teatrach powieści Władysława Reymonta, analizującej mechanizmy kapitalizmu i opisującej bezkompromisowość gry wolnorynkowej na przykładzie jej trzech zakładających fabrykę bohaterów z Łodzi, z których jeden jest Polakiem, drugi Niemcem, a trzeci Żydem. Różnice pochodzenia i obyczajów wykorzystują dla skutecznego działania i wygrywania z konkurencją. We Wrocławiu przedstawienie było pierwotnie grane w postindustrialnej przestrzeni nieteatralnej - na terenie MPWiK, w pompowni Świątniki, obecnie natomiast zapraszamy wyłącznie na Scenę na Świebodzkim.

************************************************

TEATR MUZYCZNY CAPITOL - Rzecze Budda Chinaski - 11 maja - godz. 20.00. Jeśli chcesz zdobyć podwójne zaproszenie wyślij sms-a pod numer 71160 w treści wpisz: RAM,  CAPITOL, swoje imię i nazwisko.

Charles Bukowski, amerykański „artysta przeklęty”, zmarł po burzliwym i obfitującym w skandale życiu 9 marca 1994 roku. Spektakl złożony z jego poezji, prozy i zapisków miał premierę niemal dokładnie w trzynastą rocznicę śmierci artysty, podczas 28. Przeglądu Piosenki Aktorskiej. Zadziwiające, na ile sposobów Bukowski umiał mówić ciągle o tym samym: o świecie, który w jego tekstach mieni się tysiącem odcieni mroku. O narkotycznym uzależnieniu od marnego życia, gdzie szczęście i spełnienie oznacza wygraną z wyścigów w portfelu, zapas wina na tydzień i kobietę, o którą nie trzeba zabiegać. Taka była jego fascynacja, w końcu wybór, wręcz kreacja na resztę życia.

„Mrok egzystencjalny” w wydaniu Bukowskiego niektórym może wydać się atrakcyjny, choć w pierwszym zetknięciu jest wyjątkowo bolesny, przykry i wulgarny. Tymi tekstami tylko kobiecy głos może wyśpiewać tęsknotę za prawdziwym uczuciem. A przecież w końcu o tym opowiada Charles Bukowski – i realizatorzy spektaklu.

************************************************

TEATR VERSUS, ul. Wróblewskiego 9 - Massive party vol. 1 - 14 maja - godz. 21.00. Jeśli chcesz zdobyć podwójne zaproszenie wyślij sms-a pod numer 71160 w treści wpisz: RAM,  Massive party, swoje imię i nazwisko.

Zagrają: Rise Up! Sound system (Częstochowa), Posativa Sound system (Wrocław), Jedno Piwo Sound (Wrocław), Asha (Wrocław). Wizualizacje: vj Optical One.

Pierwsza z cyklu imprez łączących gatunki muzyczne z dużą dawką basu: dub, dubstep, drum'n'bass, reggae i ragamuffin. Będzie można usłyszeć dźwięki różnorodne, ale cel jest jeden: tańce i dobra zabawa. Żeby ruszyć was na parkiet będziemy stosować różne sztuczki: Rise Up! - wielbiciele niskich częstotliwości z miasta pełnego pielgrzymów zaserwują wrocławskiej publiczności prawdziwą basową ucztę. Rozpieszczą wasze uszy dubem, roots reggae i dubstepem. Rise Up! to trzech selektorów (Kingman, Lotnik i RaggaRychu), którzy poznali się w Anglii, gdzie wyjechali zarabiać na chleb i na ...winyle. Gdy czas pozwalał "katowali" gramofony i nowo zakupione płyty. Na scenie sound systemowej zadebiutowali na wiosnę 2006 roku. Od tego czasu zagrali sporo imprez ze znanymi artystami sceny reggae/dub. W rodzinnej Częstochowie organizują cykl imprez o nazwie Biotronic. Posativa - wrocławski sound wystąpi w nowym składzie. Dźwięki ze swoich licznych maszynek produkował bedzie dj Stick-u, a na majku udzielać się będzie nie tylko Freedom Fighta - nawijacz rodem z Maroka, ale też Ola ze swoim pieknym soulowym wokalem.

Posativa istnieje od roku, jednak jej muzyczne korzenie czerpią inspirację z dubowych źródeł już od wielu lat wstecz. Jej założyciel - dj Stick-u związany jest z muzyką reggae i dub od wczesnych lat 80. Znany jest choćby z takich projektów jak The Cox, Stage of Unity, czy Miki Mausoleum.

Jedno Piwo - tym razem w wersji piwo ciemne. Choć - jak zawsze w przypadku ich setów - należy spodziewać się niespodziewanego. Łączą w jeden miks to, czego w teorii łączyć się nie powinno - tym razem zagrają jednak głównie dnb i dubstep. Wrocławscy klubowicze znają dobrze dwóch selektorów Jednego Piwa z klubogalerii Szajba, gdzie często grają oni imprezy.

Asha - serwować będzie porywające do tańca ragamuffin rodem nie tylko z Jamajki. W jej selekcji nie zabraknie też zbieranych przez nią z zapałem na winylowych płytach i czasem trochę kiczowatych coverów znanych przebojów - oczywiście w wersji ragga. Asha grać zaczęła w Olsztynie w 2005 roku w Ticky ticky sound system. Potem chciała przenieść się na Jamajkę, ale pieniędzy starczyło jej tylko by dojechać do Wrocławia. Tu gra mniej lub bardziej regularne imprezy w różnych klubach, okazjonalnie występując też w innych miastach Polski.

http://www.myspace.com/riseupsound

http://www.myspace.com/posativasoundsystem

http://www.jednopiwosound.com/

************************************************

KLUB BEZSENNOŚĆ - Stal (Francja) + Kamp! (Polska) - 12 maja - godz. 20.00 Jeśli chcesz zdobyć podwójne zaproszenie wyślij sms-a pod numer 71160 w treści wpisz: RAM,  Stal i Kamp, swoje imię i nazwisko.

Zapraszam na imprezę na której zagrają goście z Francji, grupa STAL - nowy projekt gitarzysty M83, oraz dobrze znana polskiej publicznosci grupa Kamp! - uczestnicy największych rodzimych festiwali, m.in Heineken Opener czy Selector Festival.

STAL http://www.myspace.com/ilovestal

Francuska grupa, utworzona w Paryżu w 2009 roku, przez gitarzystę znanej na świecie formacji M83. Pierre Marie Maulini , po zdobyciu doświadczenia z grupą M83 - po odbyciu dużej trasy koncertowej, postanowił stworzyć własny projekt, będący wypadkową tego co robił dotychczas i jego innych inspiracji. Zimą pracował w domu nad albumem, a teraz odbywa pierwszą trasę koncertową po Europie.

KAMP! http://www.myspace.com/kampmusik

Kamp! to łódzko-wrocławskie trio. Początki grupy sięgają 2007 r.pierwsze utwory powstały w 2008. We wrześniu 2008 Kamp! zremiksował utwór "mężczyźni bez amunicji" zespołu Cool Kids of Death, utwór ten trafił na limitowane wydawnictwo winylowe - "trapretfa" W październiku 2008, występem w poznańskim klubie Cafe Mięsna, Kamp! zadebiutował na scenie. Żywiołowe, pełne energii, chwilami bardzo improwizowane koncerty, szybko stały się głównym atutem i znakiem rozpoznawczym zespołu, a także przepustką do występów w wielu znanych polskich klubach i na najważniejszych festiwalach letnich 2009 roku (Selector, Heineken Open'er, Audioriver, Tauron Nowa Muzyka). Zespół ma również za sobą udane koncerty poza granicami Polski - w berlińskim NBI i krótką trasę po Czechach i Słowacji, a także występy na antenie Programu 3 PR (Offensywa), PR Euro (Euroscena) i Roxy FM (Przesłuchanie). W lutym 2009 pojawiła się pierwsza EP zespołu - "Thales one". Wydawnictwo to ukazało się w net-labelu Brennnessel, założonym przez członków Kamp!.

Głównym zadaniem Brennnessel (www.brennnessel.pl) jest udostępnianie i promocja tanecznej muzyki elektronicznej w różnych jej odmianach.

(bilety: 25 zł - rezerwacje na: [email protected] )

************************************************

TEATR WSPÓŁCZESNY duża scena - Majakowski - 20 maja - godz. 19.15. Jeśli chcesz zdobyć podwójne zaproszenie wyślij sms-a pod numer 71160 w treści wpisz: RAM,  Majakowski, swoje imię i nazwisko.

Umrzeć w tym życiu – to rzecz łatwa, tworzyć życie - o wiele trudniej - powiedział podobno Włodzimierz Majakowski na początku lat 20-tych minionego stulecia, kilka lat przed swoją śmiercią samobójczą. Zginął od strzału w serce. Nie w głowę. Tak jakby to serce było tym stanem zapalnym, z którym coraz trudniej żyć. W 1928 roku pisze jeszcze „Pluskwę”; dzieło to wygląda dziś jak preludium do jego samobójstwa. Pełen zapału, żarliwy zwolennik rewolucji, przy tym rozkochany w człowieku poeta, nie uniknął głębokiego rozczarowania porewolucyjnym reżimem. A reżim – nim. Majakowski mógł okazać się całkiem innym pisarzem niż piewcą rewolucji, ale takiego poety już sobie radziecka władza nie życzyła.

„Pluskwa” jest więc satyrą obyczajową o robotniku, który przepoczwarza się w zadowolonego z siebie mieszczucha (tym razem partyjnego), i jednocześnie głęboką antyutopią o hibernacji i przebudzeniu bohatera we współczesnym nam świecie pod postacią „mieszczuchus vulgaris” . Staje się on jedną z wielu atrakcji „ogrodu zoologicznego przyszłości”. Tęskni, śpiewa, płacze. Prymitywny, śmieszny, czasem chamowaty bohater, którego nie można polubić w pierwszych scenach, zaczyna budzić litość i zrozumienie, kiedy przez współczesnych naukowców nie zostaje zaliczony do rodzaju ludzkiego. Groźba bolszewickiej dehumanizacji dopełnia się w nowej, współczesnej dekoracji telewizyjnej machiny.

W tym spektaklu Majakowski, obecny i tworzący swój teatr na naszych oczach, staje się tylko obiektem medialnej gry z widzem, po raz drugi zostaje unicestwiony.

Krystyna Meissner o spektaklu: „Interesuje mnie człowiek, artysta szukający sensu życia w całkowitym zaangażowaniu się w ideę. Ideę wydającą się niezbędną dla zbawienia świata, która okazuje się wielkim oszustwem. To może być komunizm, każda religia, nawet nazizm w swoich pierwszych deklaracjach. To historia człowieka/artysty, który żyje w nieustannej gorączce. Bez tej, stale podwyższonej, temperatury życia nie potrafi się odnaleźć. Unicestwia siebie wobec małostkowości świata. „Chcę pokazać ten nasz, współczesny świat tak, jakby odczuł go Majakowski, gdyby w cudowny sposób przeniósł się w nasze czasy lub je wyśnił w jakimś proroczym, koszmarnym śnie”. „W roku 80tym wystawiłam "Pluskwę" jako sztukę krytyczną wobec czasów Majakowskiego. W pierwszej części spektaklu - tak, jak chciał sam autor, w drugiej przenosiłam ją w czasy współczesne, PRL-u lat 80tych. Te czasy, wówczas, wypadały gorzej niż czasy Majakowskiego, chociażby ze względu na wszechwładną, partyjną manipulację medialną w telewizji publicznej. Dziś tę różnicę widzę inaczej: czas zaraz po rewolucji bolszewickiej, tak jak czas PRL-u, był wobec haseł głoszonych oficjalnie żałosny, groteskowy i tragiczny, natomiast przeniesienie akcji w czas nam współczesny okazuje się niewspółmiernie okrutne. Pierwsza część spektaklu jest wystawiona na dużej scenie teatru, jako próba generalna spektaklu "Pluskwy" w czasach Majkowskiego, która czeka na akceptację cenzury. Gramy dwa plany: plan przedstawienia "Pluskwy" i plan rzeczywisty z cenzorem jako postacią główną. Druga część, grana na małej scenie, przypominającej studio telewizyjne, to reportaż medialny z eksperymentu naukowego - odmrażania człowieka sprzed stu lat. Ten reportaż, typowy dla naszych czasów, skażony jest wszystkimi złymi naleciałościami medialnej komercji. Odmrażany osobnik to Prysypkin, bohater "Pluskwy", a ważnym świadkiem tego eksperymentu jest sam Majakowski. Czy w cudowny sposób przeniósł się w nasze czasy dzięki maszynie wymyślonej w "Łaźni" , czy to tylko koszmarny sen autora, w którym ożywają bohaterowie jego sztuk w czasach przedziwnie przypominających nasze czasy? Tę odpowiedź pozostawiam widzom. Wzorem premiery "Pluskwy" w Moskwie, za czasów Majakowskiego, realizowanej przez Meyercholda, postanowiłam zaprosić dwóch scenografów do przygotowania pierwszej (rzeczywistej) i drugiej (utopijnej) części spektaklu. U Meyercholda byli to znani satyrycy występujący pod pseudonimem Kukryniksy (do pierwszej części spektaklu) i znany rzeźbiarz Rodczenko (do drugiej). U mnie to dwóch świetnych choć bardzo różnych w stylu scenografów: Andrzej Witkowski i Mirek Kaczmarek. To szalenie podniecająca konfrontacja dwóch plastycznych wizji. Muzykę u Meyercholda komponował Dymitr Szostakowicz, u mnie wrocławski kompozytor, którego niezwykle cenię, Piotr Dziubek. Do głównej roli Prysypkina udało mi się zaprosić Andrzeja Mastalerza, ze względu na jego warunki fizyczne i rzadki talent bycia jednocześnie tragicznym i komicznym, w czym uważam go za spadkobiercę niezapomnianego Tadeusza Fijewskiego. Wszystkie inne role grają aktorzy zespołu Teatru Współczesnego we Wrocławiu. Ról jest 45, aktorów grających te role 20-tu. Rolę Majakowskiego powierzyłam młodemu aktorowi z mojego zespołu - Bartkowi Woźnemu. Bardzo się cieszę na tę jego rolę. Nad ruchową stroną spektaklu czuwa wspaniały profesjonalista, wychowanek pantomimy wrocławskiej, Maćko Prusak.

Opracowanie tekstu i reżyseria: Krystyna Meissner

************************************************

KINO HELIOS MAGNOLIA PARK - otwarty bilet do 7 sierpnia - Jeśli chcesz zdobyć podwójne zaproszenie wyślij sms-a pod numer 71160 w treści wpisz: RAM,  Helios, swoje imię i nazwisko.

Otwarty bilet dla dwóch osób upoważnia do wejścia na dowolnie wybrany seans w kinie Helios Magnolia Park, do wykorzystania do 7-go sierpnia.

************************************************

ZAPRASZAMY KLUB KRAKOWSKA 180 - WORKSHOP DAY 2010 - 15 maja - godz. 19.00 Impreza jest bezpłatna – dla naszych słuchaczy mamy specjalne upominki przygotowane przez dj shop a są to: Ekskluzywna koszulka; Super torba ; Smycz .

"Po 3-letniej przerwie powraca DJSHOP.PL Workshop Day!" Kultowe i wyjątkowe wydarzenie, po raz trzeci, wypełni cały majowy dzień, tym razem w industrialnych przestrzeniach ubiegłowiecznej pralni. 15 dzień maja (sobota) to niepowtarzalna i wyjątkowa okazja do spędzenia czasu w miejscu, w którym odbywać będą się warsztaty, pokazy oraz różnego rodzaju prezentacje kierowane przede wszystkim do DJ-i, Producentów muzycznych oraz osób interesujących się tematem Video & Light Jockeyingu. Nieważne, czy rozkręcasz imprezy, produkujesz muzykę, czy dbasz o wizualizacje i oświetlenie, gwarantujemy Ci, że na DJSHOP.PL. Workshop Day 2010 dostaniesz zawrotu głowy, w pozytywnym sensie tego słowa. Wyobraź sobie miejsce gdzie w jednym czasie możesz potestować i porównać "tony" sprzętu i technologii. Gdzie, szeroka grupa fachowców, będzie w stanie odpowiedzieć na każde Twoje pytanie i udzielić Ci cennych rad i uwag. Miejsce gdzie będziesz mógł uczestniczyć w całej gamie warsztatów i pokazów. To właśnie DJSHOP.PL Workshop Day 2010.

Impreza, w swoich założeniach ma w jak najszerszym aspekcie "ogarniać" rynek DJ, Produkcja, VJ i LJ. Dlatego jeśli jesteś managerem klubu, osobą, która szuka źródła publikacji swojej twórczości, czy po prostu chcesz zacząć przygodę z muzyką i obrazem, także powinieneś tutaj się zjawić. Co powiesz na takie smaczki jak np.: szkółka dla DJ i Producentów, wykład reprezentanta ZAIKS-u o prawach autorskich, czy sektor, w którym swoich porad będą udzielać właściciele wytwórni muzycznych, czy organizatorzy imprez. Czyż nie brzmi to wyjątkowo zachęcająco? Jeszcze nie przekonany do udziału? Proszę bardzo – uczestnictwo jest kompletnie darmowe, wolimy, abyś przeznaczył swoje środki na inny bilet niż bilet wstępu - kolejowy, autobusowy lub np.: tramwajowy. Co więcej przygotowaliśmy mnóstwo konkursów, w których można będzie wygrać kilkadziesiąt wartościowych nagród! Klub Krakowska 180 - www.krakowska180.pl

Strona poświęcona imprezie - www.workshopday2010.djshop.pl