Z mikrofonem w jednej i pędzlem w drugiej ręce

Wojciech Jakubowski | Utworzono: 11.10.2009, 09:30 | Zmodyfikowano: 12.10.2009, 09:10
A|A|A

Wojciech Jakubowski

Wielokrotnie jego dzieła wystawiane były w prestiżowych galeriach, na aukcjach osiągały wysokie ceny. Zresztą jego obrazy można obejrzeć w specjalnej internetowej galerii. Dwa lata temu Bennett hucznie obchodził osiemdziesiąte urodziny. Z tej okazji ukazał się bestsellerowy album z 19 duetami wykonanymi przez Bennetta z największymi gwiazdami współczesnej piosenki. Od tego momentu artysta jednak zamilkł. Mogłoby się wydawać, że po ponad półwieczu spędzonym na scenie i nagraniu kilkudziesięciu albumów, wokalista zapragnął wreszcie odpocząć by zaszyć się w domowym zaciszu i zająć ukochanym malarstwem. Tymczasem jedna z wytwórni płytowych zaproponowała 83 letniemu Bennettowi nagranie kolejnych- uwaga 12 albumów! I wiecie co? Muzyk się zgodził! Jednocześnie może z kontraktu się nie wywiązać i mimo to 10 milionową gażę zatrzymać, a to dlatego że wytwórnia ma od teraz pełne prawa do całego katalogu Bennetta, z czego będzie czerpać niezłe zyski- bo wiele tytułów wokalisty to sprzedażowa żyła złota. Jak widać, po raz kolejny potwierdza się reguła, że w showbiznesie nikt nic nie wie i nigdy nic nie wiadomo, a już na pewno kiedy trafi się kontrakt życia.

Muzyka dzień po dniu (Posłuchaj):

REKLAMA
Dźwięki
Muzyka dzien po dniu. 11 października 2009 r.