Mediator na wrocławskim lotnisku

Elżbieta Osowicz | Utworzono: 13.07.2015, 10:54
A|A|A

Mediator na wrocławskim lotnisku. Specjalista z Ministerstwa Pracy ma pomóc w rozwiązaniu sporu z Solidarnością. Trwające od kilku miesięcy rozmowy zakończyły się protokołem rozbieżności. Związkowcy domagają się podwyżek, po 500 złotych dla każdego pracownika. Zarząd portu odpowiada, że zamierza podnosić wynagrodzenia jednak nie w takiej skali.

W czasie oczekiwania na rozpoczęcie rozmów z mediatorem doszło do zaostrzenia konfliktu - powiedział nam przewodniczący działającego w porcie związku Henryk Zajączkowski:

 

Zarząd portu w odpowiedzi na nasze pytania w tej sprawie przysłał jedynie oświadczenie w którym czytamy, że koncentruje się wyłącznie na rozwiązaniu sporu i mediacjach które właśnie rozpoczynają się na Strachowicach.

ZARZĄD PORTU LOTNICZEGO

"W tym momencie zarząd Portu Lotniczego Wrocław koncentruje się wyłącznie na rozwiązaniu sporu i mediacjach, które rozpoczynają się w poniedziałek o godz. 10.00. Wierzymy, że ten etap rokowań doprowadzi do porozumienia i wypracowania rozwiązania. Aktualnie to najbardziej priorytetowa kwestia.

Pozostałe tematy traktujemy jako poboczne i odwracające uwagę od istoty sprawy.

Nasza decyzja jest skutkiem wniosku Solidarności o przyznanie lokalu na prowadzenie działalności związkowej. Przyznaliśmy Związkowcom inny lokal, ponieważ wobec zajmowanego dotąd bezumownie lokalu mamy inne plany. Nasza firma niezależnie od trwającego sporu prowadzi normalną planową działalność, której elementem jest gospodarowanie zasobami lokalowymi. Związkowcy dostali możliwość wyboru pomieszczenia, zadeklarowaliśmy też jego wyposażenie w urządzenia biurowe. Udostępnimy lokal na normalnych zasadach, jakie dotyczą wszystkich najemców. To zgodne z zasadą forsowanej przez związkowców zasady równego traktowania wszystkich podmiotów i osób. Jak widać z powyższego wykazaliśmy w tym temacie bardzo dużo dobrej woli."

REKLAMA