Donosy w Mastercooku. Syndyk zatrudniła skazanego?

Przemek Gałecki | Utworzono: 03.08.2014, 11:28 | Zmodyfikowano: 03.08.2014, 09:29
A|A|A

fot. archiwum prw.pl

Krzysztof Iwańczuk kilka miesięcy temu został pełnomocnikiem ds. produkcji i zleceń w zakładzie przy Żmigrodzkiej. W anonimach czytamy, że jest on prawomocnie skazany za przestępstwa gospodarcze. Autor pisze też o możliwym konflikcie interesów - jakoby Iwańczuk blisko współpracował z firmą Master, która być może będzie chciała kupić zakład. Syndyk Teresa Kalisz odpiera zarzuty:

Jednocześnie Teresa Kalisz nie ukrywa, że wcześniej nie znała przeszłości swojego współpracownika i właśnie jest w trakcie kontroli, czy może on zgodnie z prawem pełnić swoje obowiązki. Kto kupi zakład dowiemy się za kilka miesięcy - cena minimalna została określona na 315 mln zł. Jest już zgoda sądu na sprzedaż fabryki i wkrótce rozpocznie się procedura przetargowa.

Zakład jest w stanie upadłości już prawie rok. W międzyczasie udało się uruchomić produkcję dla francuskiego Brandta, jednak nie obyło się też bez zwolnień - w zakładzie zostało 900 z 1200 pracowników. Według naszych informacji, za kilka dni zarząd firmy podpisze kolejny kontrakt, tym razem na asortyment AGD wart 120 mln złotych, który zapewni utrzymanie produkcji do końca roku.

REKLAMA

To może Cię zainteresować