Wygrywaj bilety z www.radioram.pl!

Radio RAM | Utworzono: 25.03.2010, 10:52 | Zmodyfikowano: 25.03.2010, 12:14
A|A|A

CAPITOL - 31 PPA / VAGABOND OPERA - 28 marca - godz. 18.00 Jeśli chcesz zdobyć podwójne zaproszenie wyślij sms-a pod numer 71160 w treści wpisz: RAM, PPA, swoje imię i nazwisko.

Przegląd Piosenki Aktorskiej – największe gwiazdy scen muzycznych z Polski i z zagranicy, wszystko, co najlepsze w piosence, magia, która pojawić się może tylko między muzyką a słowem! W tym roku zagrają i zaśpiewają dla Państwa między innymi: tajemnicza królowa elektronicznych brzmień Inga Liljeström, Amanda Palmer z ekscentrycznego duetu The Dresden Dolls, uwolniona z gorsetu konwencji amerykańska Vagabond Opera, The Magnets z największymi hitami wszech czasów w wersji a capella i francuska bohema – Babylon Circus.

Po raz pierwszy i jedyny w Polsce gościmy też wydarzenie niezwykłe: „Life Along The Borderline – A Tribute To Nico” z udziałem m.in. Johna Cale’a z The Velvet Underground i Lisy Gerrard z Dead Can Dance! Polecamy też dwa premierowe spektakle, efektownie wieńczące Przegląd: Finał i Galę.

Koncert Finałowy „Złota Różdżka” to wieczór makabreski spod znaku rodziny Addamsów i Rolanda Topora: XIX-wieczne wierszyki dla niegrzecznej dziatwy zaśpiewają m.in. Kinga Preis, Elżbieta Romanowska i Arkadiusz Jakubik oraz Jadwiga i Dariusz Basińscy z Kabaretu Mumio.

Koncertu Galowego, w reżyserii obdarzonej niezwykłą teatralną wyobraźnią Agaty Dudy-Gracz, nie wahamy się nazwać wystrzałowym – bo poświęcony będzie rewolucji. Tylko u nas zobaczyć Państwo mogą Ewę Ziętek w chińskiej piosence rewolucyjnej czy Wiktora Zborowskiego jadącego tramwajem na barykadę. Razem z nimi Konrad Imiela, Cezary Studniak, Tomasz Kot i Wojciech Mecwaldowski i wielu innych znakomitych aktorów polskich scen.

Warto też zobaczyć nocne koncerty w Klubie Ośrodek: tu mistrz beatboksu ZGAS z gościnnym udziałem m.in. The Magnets, krakowski elektro-rock-kabarett Śmiałek, oraz Tymon Tymański i Wojciech Waglewski w absolutnie niezwykłym towarzystwie.

Uwaga! Magia Ośrodka sprawia, że wiele koncertów kończy się nad ranem – zaplanowane występy niepostrzeżenie przechodzą w niespodziewane a znakomite „jam sessions”, nie wiadomo skąd pojawiają się dodatkowe instrumenty, a artyści obecni na widowni spontanicznie zajmują miejsce na scenie! Można jeszcze kupić bilety! Gdzie? Jak wygląda pełny program tegorocznego PPA?

Zapraszamy na oficjalną stronę www.ppa.art.pl, jesteśmy też na Facebooku.

Europejski kabaret! Vintage Americana! Bałkański taniec brzucha! Neoklasyczna Opera! Vagabond Opera! Eric Stern; Ashia Grzesik ; Robin Jackson ; Ewalt vonKuske ; Jason Flores ; Mark Burdon.

The Washington Post napisał o nich: „to zespół o nieskończonym uroku, pełen nieokiełznanej energii i mistrzostwa muzycznego ze szczyptą egzotyki i rozpusty”.

To artystyczny kabaret dla młodych i starych, paryski hot jazz, swing, tango, folkowo-punkowe ballady ukraińskie, klezmerzy i turecki taniec brzucha oraz tajemnicza Marlene Dietrich, z nutką Kurta Weilla, Duke’a Ellingtona i Edith Piaf w sosie absurdu. To opera wyzwolona i na nowo odkryta – dla wszystkich! W zespole występują zawodowi śpiewacy operowi: tenor i sopranistki, gra akordeon, saksofon tenorowy, dwie wiolonczele, kontrabas i perkusja. Zespół często zaprasza na gościnne występy wykonawców i tancerzy. Vagabond Opera to zespół znajdujący się w awangardzie coraz popularniejszego zjawiska neokabaretu. Ich teatralne dokonania, teksty w 13 językach, eklektyczny repertuar - uwalniają operę z jej zwyczajowego gorsetu, nadając jej muzyczną i teatralną różnorodność. Vagabond Opera występowała w USA, w Europie, współpracowała z zespołami Pink Martini, Devotchka, The Decembrists, Balkan Beat Box, Al Franken i Oregon Symphony.

Zespół wydał trzy albumy płytowe. Vagabond Opera została założona w 2002 roku przez europejskiego śpiewaka operowego i kompozytora Erika Sterna. Rozczarowany klasycznym światem opery, Stern tworzy jej nowy kontekst: performance w intymniejszej skali, z użyciem ingrediencji znanych nie tylko opery, ale także z kabaretu weimarskiego, ze świata muzyki arabskiej i bałkańskiej, a także oryginalnych kompozycji, pisanych przez płodnych i twórczych członków zespołu. To nie jest opera naszych babć, ale intuicyjny zespół artystyczny z teatralnym doświadczeniem, wokalnie i instrumentalnie mistrzowski.

*******************************************************

KLUB BEZSENNOŚĆ - Poluzjanci – koncert promujący najnowszą płytę - 28 marca - godz. 20.00. Jeśli chcesz zdobyć podwójne zaproszenie wyślij sms-a pod numer 71160 w treści wpisz: RAM, Poluzjanci , swoje imię i nazwisko.

Muzykę Poluzjantów ciężko zaszufladkować. Przez lata wspólnego grania wypracowali swój niepowtarzalny styl, który czerpie inspirację z muzyki całego świata. Każdy utwór na "Drugiej płycie", to w warstwie tekstowej oraz muzycznej oddzielna historia. Zespół sięga do różnych gatunków i różnej stylistyki. Od kameralnej, klubowej ballady ("Najpiękniejsi") przez blues rocka ("Zwariuj") po zadziorny, energetyczny pop w stylu Petera Gabriela ("Po co ci to?"), czy bujajaco-funkujace klimaty Steviego Wondera ("Karmel").

W kompozycjach oraz aranżacjach znajdziemy zabawy nawet takimi gatunkami muzycznymi jak elektro ("Plastik"), stare disco ("Doskonale", "Tralala 300"), czy wreszcie country ("Przez cała noc"). A jednak wszystkie utwory razem tworza spójna, wyjatkowa całosć. Opowieść o miłości, braku miłości, samotności oraz innych problemach świata, który nas otacza.

Poluzjanci nigdy nie kłaniali się komercyjnym trendom muzycznym lansowanym natrętnie w mediach. Dlatego "Druga płyta" nie jest zbiorem gotowych do użycia dzwonków polifonicznych do telefonu komórkowego. Nie ma tandetnych melodyjek, tandetnego bitu, tandetnych melodii, tandetnego tekstu. Płyta znakomicie brzmi, a ponieważ zespół tworzą wybitni muzycy, została też perfekcyjnie zagrana.

Muzyka jest swieża i nowoczesna. Do tego ma się wrażenie jakbysmy słuchali występu na żywo. Mimo tego, że korzenie twórczosci Poluzjantów tkwia raczej w ambitnej muzyce, idšc za tytułem pierwszego singla ("Prosta piosenka"), kompozycje na płycie jak i teksty, chociaż niebanalne, sa proste, a nawet chwytliwe. Kiedy już raz wpadną w ucho, zapadają głęboko i na długo. Na płycie jest dwanaście piosenek plus bonusy. Dodatkowe piosenki to utwory nagrane dużo wcześniej niż "Druga płyta" i nie publikowane do tej pory mimo, że trafiały do mediów. Zespół został założony w 1995 przez studentów Wydziału Jazzu i Muzyki Rozrywkowej Akademii Muzycznej w Katowicach. W poczatkowym składzie znalezli się: Kuba Badach (wokal), Piotr Żaczek (bas), Przemysław Maciołek (gitara), Robert Luty (perkusja), Tomek Szymus (klawisze). W 1997 roku po raz pierwszy zagrali na Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu jako POLUCJANCI. Zmuszeni byli wówczas do zmiany nazwy, bo ówczesna wydała się organizatorom zbyt nieprzyzwoita. Wystapili więc jako The Formacja. W 2000 zespół poszerzony o klawisze Grzegorza Jabłońskiego oraz talent techniczny i muzyczny Marcina Małego Górnego, wydał debiutancka płytę pt. Tak po prostu (Sony Music Polska). Krażek promowały single: Na planecie pełnej ludzi, Nie ma nas, Tylko ty i ja. Teksty na płytę w większosci napisał Janusz Onufrowicz (oprócz utworów Perfect Guy - napisanego przez wokalistę Kubę Badacha, Zocha - autorstwa Franciszka Piatkowskiego i Nie ma nas - autorstwa Jacka Falkiewicza). W czerwcu 2002, dzięki staraniom Ewy Sokołowskiej, zespół zagrał koncerty w Avery Fisher Hall w Lincoln Center (Nowy Jork) oraz na Greenwich Village w klubie Baggot Inn. Przygotowanie drugiej płyty wciaż się opózniało, mimo singli Tralala300 i Najpiękniejsi (w duecie z Kayah) wydanych na Walentynki w 2005. Muzycy jednak w tym czasie współpracowali m.in. z Kayah, Gordonem Haskellem, Sistars, Natalia Kukulska, Edyta Górniak, Monika Brodka. W 2006 zespół przygotował piosenkę Ona, czyli ja, która promowała program na TVN Style pod tym samym tytułem, prowadzonym przez Joannę Brodzik.

(bilety: 35zł (przedsprzedaż w klubie od 12 marca) 40zł(w dniu koncertu) www.myspace.com/poluzjanci

*****************************************************

HELIOS ul. Kazimierza Wlk. - Kobiece salony filmowe – pod patronatem radia RAM - 25 marca - godz. 19.00. Jeśli chcesz zdobyć podwójne zaproszenie wyślij sms-a pod numer 71160 w treści wpisz: RAM,Kobiece Salony Filmowe, swoje imię i nazwisko.

W ramach kolejnej edycji Kobiecych Salonów Filmowych zostanie pokazany przedpremierowo film „Kwiat Pustyni”. Oparty na światowym bestsellerze poruszający obraz i historia modelki z somalijskiej wioski, Warris Dierre. Po projekcji filmu odbędzie się spotkanie w restauracji Vapiano, liczne niespodzianki oraz - jak zawsze - losowanie atrakcyjnych nagród, wśród których tym razem znajdą się kosmetyki, zaproszenia na zabiegi kosmetyczne, biżuteria, zaproszenia na imprezy kulturalne.

Kobiece Salony Filmowe odbędą się: w czwartek - 25 marca 2010, godz. 19.00. Początek w Kinie Helios ul. Kazimierza Wielkiego, Cena biletów: 30 zł “Kwiat Pustyni” to opowieść o małej somalijskiej dziewczynce, która swoje dzieciństwo spędziła na pustyni, wśród Nomadów. W wieku trzech lat, zgodnie z tamtejszą tradycją, została „obrzezana”; w wieku lat trzynastu – wydana za mąż za dojrzałego mężczyznę. Dla Waris to było już za wiele – przed ceremonią zaślubin dziewczynka postanowiła uciec przez pustynię do Mogadiszu, gdzie mieszała jej dalsza rodzina. Następnie trafiła do somalijskiej ambasady w Londynie w charakterze pokojówki; później pracowała jako sprzątaczka w McDonaldzie. Tam też spotkała przypadkowo pewnego wpływowego fotografa, który zwrócił uwagę na jej niezwykłą uroda. Film to pięknie opowiedziana historia, dziewczynki z pustynnej afrykańskiej wioski, która staje się światowej sławy modelką, ambasadorką Organizacji Narodów Zjednoczonych i pisarką, to autobiograficzna opowieść Waris Dirie.

*********************************************************

PARKOWY KLUB MUZYCZNY, Strzelin, Wzgórze Parkowe - koncert zaspołu OPTIMYSTIC - 27 kwietnia - godz. 20.00. Jeśli chcesz zdobyć podwójne zaproszenie + debiutancką płytę zespołu wyślij sms-a pod numer 71160 w treści wpisz: RAM,OPTIMYSTIC, swoje imię i nazwisko.

RECENZJA PŁYTY - GAZETA WYBORCZA Optymistycznie do tańca - Rafał Zieliński: - Wrocławski Optimystic wydał debiutancką płytę. Krążek jest pełen tanecznego, dobrze zagranego zabarwionego funky popu, którego brakuje w mediach, a teksty traktują o relacjach damsko-męskich. Na płycie spokojnie można by umieścić promocyjną naklejkę "polecamy na imprezy". Zespół założyli w lipcu 2007 roku puzonista Radosław Bąk i wokalistka Bogna Jurewicz, którzy rok wcześniej opuścili funky'owy skład The Crackers. Zaczęli tworzyć nowy materiał i rozglądać się za ludźmi do składu. Radek Bąk: - Planowaliśmy, że będzie to duży band, a w takim zespole sprawna praca zależy od tego, jak dobrze będziemy przygotowani już na starcie. Od początku mieli jasną wizję działania. - Najpierw repertuar, potem płyta i promocja - mówi Radek. W międzyczasie zagrali kilka koncertów: po raz pierwszy na żywo wystąpili już w styczniu 2008 roku na wrocławskim rynku podczas Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy (słuchało ich niemal 100 tys. ludzi!), potem grali m.in. w Alibi i Rurze. Po każdym koncercie dostawali takie same recenzje - Optimystic to energia, zabawa i taneczne, przebojowe utwory. Choć Optimystic liderują muzycy związani z The Crackers, trudno doszukać się muzycznych związków pomiędzy obu formacjami - obie przyznają się do inspiracji czarnymi brzmieniami (funky, soul, r'n'b), ale "Krakersi" podają je w wersji bliższej korzeniom funky, "Optymiści" skłaniają się ku muzyce pop. Płytę nagrali w warszawskim Sound Design Studio pod okiem kanadyjskiego producenta Chrisa Aikena. W dużej mierze dzięki niemu na płycie pojawili się zagraniczni goście, część ich partii nagrywana była za oceanem. Radek: - Byli zdziwieni poziomem nagrań naszych muzyków. Polacy nie powinni się wstydzić tego, jak grają, trzeba uderzać za granicę, bo jest z czym, a tam ciągle można się jeszcze wiele nauczyć. Dziewięcioosobowy Optimystic przelał zabawowy klimat z koncertów na płytę, krążek mógłby mieć promocyjną naklejkę "polecamy na imprezy". Króluje na nim taneczny pop z funky'owymi korzeniami ("Wszystko, o czym nie wiem"), czasem w wersji bardziej elektronicznej ("Zostań choć raz"), kiedy indziej zmieszany z r'n'b czy soulem i skreczami ("Wariat"). Apogeum tego imprezowego klimatu to tytułowy "Optimysitic" - bigbandowa sekcja dęta i skreczujący gościnnie Ojciec Karol, taneczne rytmy podrywające słuchających z krzesła, prawdziwa trzyminutowa bomba energetyczna. Oczywiście są na płycie także klimaty balladowe, jak choćby urozmaicone smyczkami "W jednej z chwil". Teksty traktują o relacjach damsko-męskich, a takie piosenki stacje radiowe i telewizyjne lubią najbardziej. Myślę więc, że to tylko kwestia czasu, gdy muzyka wrocławskiego składu pojawi się mediach i z pewnością zostawi w tyle kilka gwiazd i gwiazdeczek. I nie przeszkadza mi nawet, że zaczynająca się pianinem "Dłoń" klimatem i brzmieniem przypomina "Na kolana" Kasi Cerekwickiej, bo właśnie tej klasy popu w naszych mediach brakuje. Tekstowym wyjątkiem jest poświęcone Wrocławiowi "Moje miasto", w której rapuje Radek, a potężnie brzmiąca sekcja dęta gra melodyjny riff, trochę przypominający ten, który... The Crackers Band grali na wejście uczestnikom reality show "Bar" (oczywiście "optymistyczna" muzyka jest inna: szybsza, inaczej gra sekcja rytmiczna, ale brzmienie i pomysł przywodzą na myśl tamte dźwięki). Optimystic gra pop, nie ma co do tego wątpliwości. Ale nie miałbym nic przeciwko, żeby taka właśnie muzyka dominowała w stacjach radiowych. Wtedy nawet ci, którzy - jak ja - słuchają ich rzadko, mogliby ze względu na Optimystic zmienić przyzwyczajenia. Źródło: Gazeta Wyborcza Wrocław

 ************************************************

WYTWÓRNIA FILMÓW FABULARNYCH - XX Jubileuszowy Festiwal Piosenki Studenckiej ŁYKEND 2010 – koncert finałowy – pod patronatem radia RAM - 11 kwietnia - godz. 18.00. Jeśli chcesz zdobyć podwójne zaproszenie wyślij sms-a pod numer 71160 w treści wpisz: RAM,ŁYKEND, swoje imię i nazwisko.

Już 11 kwietnia we wrocławskiej Wytwórni Filmów Fabularnych podczas koncertu finałowego XX Festiwalu Piosenki Studenckiej ŁYKEND 2010 będzie okazja do zobaczenia niekwestionowanych gwiazd gatunku zwanego umownie “krainą łagodności”. Ne jednej scenie zaprezentują się VOO VOO, Kwintet Stanisława Soyki oraz Martyna Jakubowicz z własnym zespołem. Artyści przedstawią pełne wersje swoich koncertów, tak więc szykuje się naprawdę solidna dawka “łykendowego” grania.

Program: 11.04.10 godz.18.00 - Wytwórnia Filmów Fabularnych, ul. Wystawowa 1 - XX Jubileuszowy Festiwal Piosenki Studenckiej Łykend 2010 - VOO VOO ; STANISŁAW SOYKA KWINTET ; MARTYNA JAKUBOWICZ ; (Bilety miejsca siedzące: 75 zł – I miejsca, 60 zł – II miejsca, 45 zł – III miejsca miejsca stojące: 30 zł – przedsprzedaż, 35 zł – w dniu koncertu)

Dzień wcześniej w sobotę 10 kwietnia podczas “Nocnego koncertu wspomnień” zaprezentują się gwiazdy poezji śpiewanej i piosenki studenckiej, które pojawiały się na festiwalu Łykend przez XX poprzednich lat.

10.04.10 godz.19.00 Wytwórnia Filmów Fabularnych, ul. Wystawowa 1 - XX Jubileuszowy Festiwal Piosenki Studenckiej ŁYKEND 2010 – Nocny koncert wspomnień - Wolna Grupa Bukowina ; Nasza Basia Kochana ; Bez Jacka ; Słodki Całus od Buby; EKT – Gdynia ; Robert Kasprzycki; Małżeństwo z Rozsądku; (Bilety miejsca siedzące: 50 zł – I miejsca, 40 zł – II miejsca miejsca stojące: 25 zł – przedsprzedaż, 30 zł – w dniu koncertu, 10 zł – z biletem na dowolny koncert festiwalu ŁYKEND 2010 ).

10.04.10 godz.24.00 Klub Muzyczny Łykend, Podwale 37/38 - XX Jubileuszowy Festiwal Piosenki Studenckiej ŁYKEND 2010 - Nocny koncert wspomnień – ciąg dalszy - Wystąpią: Słodki Całus od Buby ; Małżeństwo z Rozsądku ; i inni. Wstęp wolny

Podczas piątkowego koncertu w Wytwórni Filmów Fabularnych pod tytułem “Kobiety mają głos!” będziemy mieli okazję do usłyszenia jednych z najciekawszych wokalistek i autorek tekstów polskiej sceny alternatywnej.

Piątek 9.04.10 godz.19.00 - Wytwórnia Filmów Fabularnych, ul. Wystawowa 1 - XX Jubileuszowy Festiwal Piosenki Studenckiej ŁYKEND 2010 – Kobiety mają głos! - Maria Peszek ; Gaba Kulka ; Mikromusic; (Bilety: 35 zł –40 zł – przedsprzedaż, 45 zł – w dniu koncertu )

Czwartek 8.04.10, godz. 19.00 Klub Muzyczny Łykend, Podwale 37/38 - XX Jubileuszowy Festiwal Piosenki Studenckiej ŁYKEND 2010 - Wrocławski Salon Jacka Kaczmarskiego; Trio Łódzko-Chojnowskie, Triada Poetica, Adam Łapacz, Łukasz Jęcek, Michał Mańka (Bilety:15 zł – przedsprzedaż, 20 zł – w dniu koncertu)

Rezerwacje: [email protected] Bilety już w sprzedaży online na stronie internetowej festiwalu

*******************************************************

HALA STULECIA - GAELFORCE DANCE - 25 marca - godz. 19.00. Jeśli chcesz zdobyć podwójne zaproszenie wyślij sms-a pod numer 71160 w treści wpisz: RAM, GAELFORCE DANCE, swoje imię i nazwisko.

Gaelforce Dance wracają, aby zaspokoić niedosyt polskiej publiczności, która wprost uwielbia ich szalone, pełne energii, spektakularne występy. Tak oszałamiającym sukcesem jaki odnoszą na świecie niewiele grup może się pochwalić. Wiosną 2010 roku wystąpią w największych polskich miastach, aby po raz kolejny udowodnić, że są najlepszym zespołem tańca irlandzkiego na świecie!

„Członkowie Gaelforce Dance są profesjonalistami. Rzadko można oglądać zespół tak zgrany i tak perfekcyjnie wykonujący skomplikowane ewolucje.” (Rzeczpospolita).

Gaelforce Dance to zespół składający się z najlepszych tancerzy i muzyków, którzy swoim spektaklem taneczno-muzycznym opartym na irlandzkim folklorze od 16 lat podbijają serca widzów na całym świecie. W genialny sposób ukazują oni kulturę Zielonej Wyspy. Łączą taniec nowoczesny z celtyckimi rytmami, balet ze stepowaniem, muzykę i grę świateł, tradycję ze współczesnością.

Richard Griffin, choreograf zespołu, tak go określa: „Staramy się być innowacyjni i bardzo teatralni. Nasze show jest w 100 proc. na żywo.”

I to jest właśnie główny atut zespołu – jako jedyna grupa tego typu zawsze grają, śpiewają i stepują całkowicie na żywo. Wyznaczają w świecie tańca najwyższe standardy oraz odkrywają i szkolą wielkie talenty, jak choćby James Devine. To właśnie tańcząc w Gaelforce Dance pobił on światowy rekord w stepowaniu i trafił do księgi rekordów Guinness’a , osiągając rewelacyjny wynik 38 uderzeń na sekundę! Nowatorski sposób ukazania irlandzkiej kultury zjednuje im fanów, którzy nie pozostawiają ani jednego wolnego miejsca na żadnym z ich przedstawień, niezależnie czy mowa o USA, Kanadzie, Europie, czy Azji. Nie oparł im się nawet papież Jan Paweł II i królowa Elżbieta II, dla których mieli zaszczyt występować. Historia przedstawiona przez artystów jest stara jak świat. Dwóch mężczyzn, jedna kobieta, miłość, dramat, pasja, zazdrość, pojednanie. Jednak sposób jej prezentacji nie jest pod żadnym względem banalny. Przepiękna scenografia, imponujące kostiumy, rewelacyjna muzyka, śpiew i taniec, feeria barw, gra świateł przenoszą widzów w bajkowy świat fantazji, a wszystko to w oprawie godnej Broadwayu. Artyści budują napięcie poprzez różnorodny taniec, czasem subtelny i cichy, a czasem zdecydowany i agresywny. Każdy szczegół jest dopracowany do perfekcji. Wszystko po to, aby zagwarantować publiczności niezapomniane wrażenia, pełne emocji, wzruszeń, euforii, niemal metafizycznych doznań. Widowisko charakteryzuje się najwyższym światowym poziomem. W jego przygotowaniu biorą udział takie międzynarodowe gwiazdy jak choreograf Richard Griffin, kompozytor Colm O'Foghlú, czy „Mistrz Musicalu” - śpiewak Peter Corry, wielokrotnie występujący na West Endzie. Najbardziej zapierające dech w piersiach są sceny zbiorowe, w których podziwiamy precyzyjne linie tancerzy oraz absolutną jedność wykonywanych przez nich kroków i wystukiwanego , z komputerową wręcz precyzją, rytmu. Nie trzeba być ekspertem, aby dostrzec w tej doskonale zgranej grupie wielki talent, pasję, zaangażowanie oraz lata ciężkiej pracy. A wszystko dla publiczności, która jedyne co może zrobić, to zgotować artystom kilkunastominutowe owacje na stojąco. A ta, wniebowzięta i oczarowana, nigdy nie zawodzi.

*******************************************************

ODA FIRLEJ - Brant Bjork – pod patronatem radia RAM - godz. 31 marca - godz. 20.00. Jeśli chcesz zdobyć podwójne zaproszenie + płytę „Gods & Goddesses” wyślij sms-a pod numer 71160 w treści wpisz: RAM, Brant Bjork, swoje imię i nazwisko.

BRANT BJORK - Desert Boogieman – legendarna postać sceny stoner rockowej, twórca jej hymnu „Green Machine” i współzałożyciel bodajże najważniejszego (a z pewnością jednego z najbardziej znanych) zespołu tej sceny - KYUSS. Przybywa po raz pierwszy do Polski, na jedyny koncert we Wrocławiu.

Jako support przed zespołem wystąpi grupa MY SLEEPING KARMA. Solowe, muzyczne, danie przygotowywane przez Branta Bjorka poza oczywistymi, z racji przeszłości, stoner rockowymi składnikami jest mocno okraszone elementami funky i soul’u z pod znaku lat 70-tych (ala późny Jimi Hendrix z czasów Band of Gypsys).

Brant Bjork pojawił się na scenie na samym początku lat 90-tych; wtedy to wraz z kolegami ze szkoły – gitarzystą Joshem Homme, wokalistą Johnem Garcia i basistą Chrisem Cockrell, postanowił „skonstruować” własną grupę rockową – KYUSS. Po nagraniu pierwszej „ep”, w zespole Chrisa Cockrella zastąpił Nick Oliveri i ten skład jest często uważany za pierwszy oficjalny skład zespołu. Z KYUSSEM Bjork nagrał trzy płyty: „Wretch”, uważaną za przełomową i jedną z najlepszych w gatunku stoner rocka - „Blues for the Red Sun” oraz „Welcome to Sky Valley”. Zespół głównie dzięki swemu oryginalnemu ciężkiemu brzmieniu oraz ogromnie żywiołowym koncertom, szybko zdobywał rozgłos, lecz w momencie kiedy muzycy byli bardzo blisko rockowych szczytów (m.in. wspólna trasa z Metallicą), Bjork postanowił go opuścić, twierdząc, „że już go to nie cieszy” (w międzyczasie Oliveri został zastąpiony przez Scotta Reedera).

KYUSS, już bez Branta Bjorka nagrał jeszcze jedną płytę i zakończył swoją działalność. Jego członkowie nie zaprzestali jednak dalej tworzyć. John Garcia obecnie jest wokalistą świetnej grupy HERMANO, Scott Reeder współpracował m.in. z zespołem TOOL, Josh Homme natomiast jest liderem grupy QUEENS OF THE STONE AGE, a Nick Oliveri, który przez pewien czas również grał w QUEENS, został po trzeciej płycie wyrzucony z zespołu za zbytnie jak określono „rozrabianie” ;-) BRANT BJORK po odejściu z zespołu także nie zasypywał gruszek w popiele; założył własną wytwórnię i zajął się nagrywaniem solowych płyt. W międzyczasie produkował a później nawet stał się pełnoprawnym perkusistą innej ważnej dla stoner rocka grupy FU MANCHU. Był współzałożycielem formacji CHE, nagrywał również z Panią Melissą Auf der Maur, basistką znaną m.in. z zespołu HOLE i ze współpracy z THE SMASHING PUMPKINS. Jak więc widać muzyczne CV Branta Bjorka do ubogich nie należy, a nadmienić jeszcze wypada, że tak naprawdę Bjork to diabelnie dobre koncerty, na których nie „odgrywa” tylko utworów, lecz częstymi improwizacjami przenosi słuchaczy na swą pustynię w okolicach Palm Desert, gdzie kojoty wyją a pejotl warunki do rośnięcia idealne ma. Więc Let the truth be known... and get stoned 31 Marca w Firleju.

(Bilety: 30/40 pln do kupienia: www.ticketpro.pl| www.eventim.pl oraz przed koncertem)

*******************************************************

CS IMPART - Dni krajów francuskojęzycznych – MATA GABIN - 27 marca - godz. 20.00. Jeśli chcesz zdobyć podwójne zaproszenie wyślij sms-a pod numer 71160 w treści wpisz: RAM, MATA GABIN , swoje imię i nazwisko.

Mata Gabin urodziła się na granicy Liberii i Wybrzeża Kości Słoniowej, jej matka miała liberyjsko-gwinejskie korzenie, a ojciec był Martynikaninem. Gdy miała 3 lata, zaadoptował ją wujek Korsykanin i ciotka pochodząca, podobnie jak ojciec, z Martyniki, zaś wychowywała babcia Argentynka i jej mąż Włoch. Dlatego pytana o pochodzenie, artystka uśmiecha się. Co wybrać? Mata Gabin czuje się obywatelką świata. Mieszkała już na Wybrzeżu Kości Słoniowej, na Korsyce, a teraz, od około dziesięciu lat, w Paryżu.

Mata Gabin jest francuskojęzyczną pisarką, piosenkarką i aktorką – głosową, teatralną, telewizyjną oraz filmową. Gra głównie we Francji, zarówno w przedstawieniach teatralnych (Les Nègres, Murzynki, Christèle Meiry, La femme d’un autre, Kobieta innego mężczyzny, Caroline Cohen), jak i w filmach (m.in. Aide-toi le ciel t’aidera – Pomóż sobie, a niebo ci pomoże – François Dupeyrona oraz Pan Ibrahim i kwiaty Koranu, tego samego reżysera, adaptacji powieści Érica-Emmanuela Schmitta, prezentowanej w Polsce w ramach V edycji objazdowego festiwalu filmowego Filomstrada) oraz serialach (m.in. Gréco Philippe’a Setbona, Père et Mère, Ojciec i matka, Pascala Hylbroecka). Pisarka – jej opowiadania, Dumé n’a pas peur (Dumé się nie boi) oraz Michel ukazały się w nakładzie wydawnictwa Klassiques de Chepo – jest również autorką scenariusza i reżyserem monodramu Fam Kiroul Namaspamou, w którym gra główną rolę. Obywatelka świata i „kobieta orkiestra”, swoją osobą Mata Gabin idealnie odzwieciedla wartości promowane przez Frankofonię : energię, bogactwo i różnorodność kultur. W Imparcie artystka zaprezentuje monodram napisany wspólnie z Jean-Christophem Siriac, reżyserem i scenarzystą, który przygotowała specjalnie z okazji Dni Krajów Francuskojęzycznych 2010. Sztuka nosi tytuł „Betty ou la mélodie des souvenirs” (Betty albo melodia wspomnień).

REKLAMA