Cremaster on Tour

Radio RAM | Utworzono: 25.10.2007, 17:08 | Zmodyfikowano: 25.10.2007, 17:10
A|A|A

Matthew Barney, reżyser, scenarzysta, producent, jest jednym z najbardziej awangardowych i enigmatycznych współczesnych artystów amerykańskich, który zasłynął jako twórca estrem body artu na początku lat 90. Obecnie jest jedną z najbardziej znanych postaci międzynarodowej sceny artystycznej, mimo że jego autotematyczna i spektakularna sztuka, powstająca na bazie medycyny, mitologii, socjologii i architektury, określana mianem multimedialnej, pozostaje na marginesie współcześnie obowiązujących popularnych trendów i tendencji. Charakterystyczne dla sztuki Barney’a niezmiennie pozostają inspiracje medyczne i seksualne, jak również łączenia sztuki ekskluzywnej z wątkami popularnym.

Matthew Barney to artysta poszukujący formy w ekstremalnych sytuacjach biologiczno-społecznych, traktujący ciało ludzkie, jego części anatomiczne jako punkt wyjścia w procesie dalszego montażu świata wykreowanego. W swoich praktykach artystycznych zajmuje się obok rysunku, rzeźbą, kostiumem, performancem i wideofilmem, w którym widzi przyszłość sztuk wizualnych. Jego sztuka zdaniem Nancy Spector, kuratorki Muzeum Guggenheima w Nowym Jorku, bada możliwości definiowania „wewnętrznych progów” poprzez „twórcze wypieranie”, odkrywania nowych wewnętrznych procesów, wiążących siły i będących w stanie tworzyć formy. Odzwierciedla ona także erotyzm, ideał cielesności tak nierozerwalnie związany ze sportem, konkurencję, wysiłek, pot. Jego twórczość to próba stworzenia nowej, prywatnej mitologii, „operowo – barokowego kosmosu”, fantazyjnej wizji zdezintegrowanego świata, zaludnionego przez wytwory jego wyobraźni – hybrydalne modele istnienia, poddawane permanentnym transformacjom, których zakorzenienia poszukiwać można zarówno w warstwie symbolicznej światowej sztuki, jak i w filmie, modzie i pop-kulturze.

The Cremaster Cycle to kino pomieszanych gatunków, gdzie obok siebie współistnieją horror, musical, kryminał, komedia i dramat. To też niezwykła mieszanka stylów - gotyku, baroku, surrealizmu. Trwający ponad sześć godzin, pięcioczęściowy projekt łączący film i sztuki wizualne, sam twórca określa przede wszystkim mianem - meta rzeźby. Tytułowy Cremaster to nazwa zapożyczona od medycznego określenia zespołu mięśni, regulujących temperaturę w męskich jądrach. Jednocześnie pojęcie to jest najlepszym przykładem funkcjonowania zasady hipertrofii, wyznawanej przez Matthew Barneya, przekonanego o tym, że tak samo jak tkanka mięśniowa, która pod wpływem oporu silniej się rozwija, również i forma artystyczna potrzebuje pewnej dawki oporu, aby mogła się udać.

Cremastery to przede wszystkim audiowizualne dzieła sztuki, w przeciwieństwie do innych tego typu projektów eksperymentalnych, angażujące duże budżety i profesjonalne środki, przeznaczone do wyświetlania na dużych kinowych ekranach. Ich produkcja jest współfinansowana ze środków własnych artysty, nowojorskiej Gladstone Galery a także fundacji, prywatnych kolekcjonerów sztuki i sponsorów. Projekcje odbywają się bardzo rzadko, najczęściej towarzysząc wystawom prac Barney’a, w bardzo starannie wyselekcjonowanych przez artystę prestiżowych instytucjach związanych z sztuką współczesną, kinach studyjnych i na festiwalach filmowych.

3-4.XI WROCŁAW // KINO WARSZAWA

3 XI

Blok 1: Cremaster 1 i 2 // godz.17.00 // 13zł

Blok 2: Cremaster 3 // godz. 19.30 // 13zł

4 XI

Blok 3: Cremaster 4 i 5 // godz.20.00 // 13zł

www.odra-film.wroc.pl

Więcej info:

www.cremaster.net

www.cremastertour.blogspot.com

www.akukusztuka.eu

 

REKLAMA