Czekali 30 lat i mają - trzeci Mayday [POSŁUCHAJ]

Radio RAM | Utworzono: 23.03.2022, 13:47 | Zmodyfikowano: 23.03.2022, 13:47
A|A|A

O premierze "Mayday Bigamistka", która uświetni tegoroczny Międzynarodowy Dzień Teatru, rozmawiali w "Dzień Dobry we Wrocławiu" Małgorzata Szeptycka i Paweł Okoński z Wrocławskiego Teatru Komedia. Paweł Gołębski w środę po 7:30 przygotował dla nich niespodziankę, jak z teatralnej farsy:

Premiera 27 marca. 

WROCŁAWSKI TEATR KOMEDIA O SPEKTAKLU:

Mayday i Mayday 2 Raya Cooneya to klasyka znakomitej komedii…

Dołącza do nich Mayday Bigamistka, tegoż Cooneya opowieść będąca odbiciem pierwszego Maydaya – coś podobnego, ale jakże jednak różnego! Bohaterem Mayday Bigamistki jest owszem, kierowca taksówki, ale dziś powiedzielibyśmy – kierowczyni… Taksówkarka, po prostu. Ale w atmosferze lat 70., gdy Mayday nowy się dzieje, owe podziały damsko-męskie dopiero się powolutku rodzą. Więc Jackie Smith jest londyńskim taksówkarzem i – kobiecie też wolno! - jak bohater obu Maydayów, ma dwa domy. Dwa domy i dwóch mężów – jeden to łagodny fajtłapa, drugi – płonący seksem supermen. Jackie była już żoną  numeru jeden, gdy do jej taksówki wsiadł numer dwa… I się zaczęło! Najpierw rozmowa, potem coś bardziej ognistego, a potem – ślub... Dwaj mężowie, wzajemnie się uzupełniający - panowie oczywiście o sobie nie wiedzą - dwa domy, w dwóch bliskich dzielnicach Idealny układ, ale cudów nie ma, coś się musi popsuć… Wypadek! Wkracza policja. Śledztwo. Czy tajemnica przestanie być tajemnicą? Sprawa się wyjaśnia i nie wyjaśnia… Absurd goni absurd, splątanie plącze splątanie…

Czy wszystko się posypie? To się okaże, nim opadnie kurtyna...

REKLAMA

To może Cię zainteresować