Mieszkańcy protestowali przeciwko wysokim czynszom

- Obecnie za moje 50-metrowe mieszkanie mam płacić około 2 tysięcy - mówi Tadeusz Ficoń:

Mieszkańcy uważają, że sprzedaż mieszkań w latach 90-tych była bezprawna, bowiem nie zaproponowano im prawa pierwokupu lokali, które zostały wybudowane z ich składek.

- Właściciele części osób wręczyli wypowiedzenia umowy najmu - mówi jeden z mieszkańców:

Dzisiaj protestowali w tej sprawie pod Dolnośląskim Urzędem Wojewódzkim. Wojewoda dolnośląski, który wcześniej spotykał się z mieszkańcami, wskazuje że jedynym możliwym rozwiązaniem jest wykup tych mieszkań przez gminę, która może otrzymać na to 30% dofinansowania. Pod warunkiem oczywiście, że właściciele będą chcieli te nieruchomości sprzedać.