Kluczem do przedwojennego Wrocławia są najnowsze "Kamienice" Joanny Mielewczyk

Anna Fluder, Joanna Mielewczyk | Utworzono: 11.09.2019, 11:40 | Zmodyfikowano: 11.09.2019, 11:52
A|A|A

fot. Kamienice

Czy będą chcieli ze mną, dziennikarką z Polski, rozmawiać? - zastanawiała się przed rozpoczęciem pracy nad nową książką "Kamienice. Opowieści przedwojennych mieszkańców Wrocławia" Joanna Mielewczyk. Teraz, autorka audycji w Radiu RAM pod tym samym tytułem - Kamienice, przyznaje, że okazało się jak ważne były to spotkania także dla osób pamiętających jeszcze nie tknięte wojną miasto. Była dla swoich rozmówców jak ktoś ze świata ich dzieciństwa.  W czasie, gdy płynęły wspomnienia z Breslau, stawała się kimś bliskim, bo przecież ona też zna i rozpoznaje ulice, miejsca i budynki, które przetrwały bombardowania, pożary i rozbiórki.  

W swojej najnowszej książce Joanna sięga po historie nie polityczne, nie ideologiczne, a ludzkie - Niemców urodzonych w przedwojennym Wrocławiu. Jest w nich radość dzieciństwa, okrucieństwo wojny, wyprowadzka z domu, opuszczenie miasta i... powroty po latach, by raz jeszcze spojrzeć na dawne podwórko i kamienicę.

Nie zawsze mają odwagę zapukać, czy wejść. Ale wspomnienia, emocje i pamiątki zachowali i dzielą się z odwiedzającą ich Polką, która przekazuje je nam, czytelnikom: "Razem otwieramy szuflady pełne pamiątek z przedwojennego miasta", "W dłoni ważę klucze do kamienicy na Przedmieściu Oławskim. Ciężkie."

Przy Sobotniej Kawie w Radiu RAM Joanna Mielewczyk przyznała, że te usłyszane historie są czasem tak poruszające, że nie sposób opowiedzieć je bez drżenia głosu, ale czasem i uśmiechu:

Wrocław - miasto niezwykłych ludzkich historii i miejsc, które znamy dziś, ale znali je też przedwojenni mieszkańcy Breslau. To przewodnik, który na pewno warto zabrać ze sobą na spacer.

Kontakt z Joanną Mielewczyk pod adresem: [email protected]

 

REKLAMA

To może Cię zainteresować