O losie Marcina Nałęcz-Niesiołowskiego zdecyduje sąd administracyjny

jk, Piotr Osowicz | Utworzono: 20.05.2019, 15:15 | Zmodyfikowano: 20.05.2019, 15:25
A|A|A

fot. Andrzej Owczarek/archiwum

Wciąż nie wiadomo, jakie będą losy dyrektora Opery Wrocławskiej Marcina Nałęcz Niesiołowskiego. Decyzję o jego odwołaniu podjął Zarząd Województwa Dolnośląskiego prawie dwa miesięcy temu. Wojewoda jednak stwierdził nieważność tej uchwały powołując się na uchybienia prawne. Teraz Urząd Marszałkowski składa skargę na decyzję wojewody do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

- Nasze stanowisko w tej sprawie jest niezmienne - mówi rzecznik marszałka Michał Nowakowski:

Urząd Marszałkowski, opierając się na raporcie pokontrolnym NIK, zarzuca dyrektorowi opery między innymi niegospodarność w prowadzenie tej instytucji. Na decyzję Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w tej sprawie możemy poczekać kilka miesięcy. 

ZOBACZ KONIECZNIE: Krakowiacy i Górale pogrążą dyrektora Opery Wrocławskiej? [RAPORT] // Marcin Nałęcz-Niesiołowski jednak nie straci stanowiska? Wojewoda wstrzymał uchwałę

Marcin Nałęcz-Niesiołowski od początku mówił, że zawarte w raporcie pokontrolnym NIK wnioski nie są zgodne z prawdą, a na jego wynagrodzenie zgadzały się władze województwa. 

REKLAMA
To może Cię zainteresować