"Lalka" po raz czwarty. Oto tematy z języka polskiego [ARKUSZ]

Elżbieta Osowicz | Utworzono: 04.05.2018, 11:57 | Zmodyfikowano: 04.05.2018, 11:57
A|A|A

fot. Elżbieta Osowicz

"Lalka" Bolesława Prusa - ta lektura pojawiła się na egzaminie maturalnym z języka polskiego na poziomie podstawowym. Większość wychodzących z sali uczniów IX LO we Wrocławiu była zadowolona, jak mówili pytanie o  tęsknotę było łatwe do zinterpretowania. Jako jeden z pierwszych pisać skończył Hubert Głuch.

Oto arkusz egzaminu maturalnego z języka polskiego na poziomie podstawowym: ZOBACZ

- Jak dla mnie to dosyć proste. Gdybym przeczytał lalkę to byłoby jeszcze prościej, ale dałem sobie radę. Przeczytałem streszczenie, wiedziałem o co chodzi, a ten fragment był taki dosyć oczywisty. Nie liczyłem słów, ale wyszło mi pięć stron więc sporo. W tym tekście była przedstawiona tęsknota za ojczyzną. Tematem było, czy ta tęsknota nas buduje czy niszczy.

Drugim z tematów była analiza wiersza Ernesta Brylla "Bądźmy dla siebie bliscy bo nas rozdzielają”. W części zamkniętej maturzyści musieli powiązać epilog z "Pana Tadeusza" z fragmentem wiersza "Chleb” Tadeusza Różewicza.

Dziś jeszcze język polski na poziomie rozszerzonym. 

Maturzyści obowiązkowo pisemnie zdawać będą też matematykę, język obcy i wybrany przedmiot na poziomie rozszerzonym. Według danych CKE ponad połowa absolwentów wybrała język angielski, na drugim miejscu jest geografia - prawie 27 procent, potem matematyka - 25 i polski - 20 procent zdających. Każdy z uczniów musi także zdać dwa egzaminy ustne - z języka polskiego i języka obcego. Odpowiedzi w części pisemnej nie będą oceniane według klucza, natomiast w części ustnej z języka polskiego nie będzie już dotychczasowej prezentacji. Maturzysta wylosuje pytanie i będzie miał 15 minut na przygotowanie monologu.



Wyniki matur będą znane 3 lipca. Żeby dostać świadectwo maturalne trzeba uzyskać minimum 30 procent punktów z z każdego obowiązkowego egzaminu. Maturzysta, który nie zda jednego obowiązkowego egzaminu, ma prawo do poprawki w sierpniu. Abiturient, który nie zda więcej niż jednego egzaminu, może poprawiać je dopiero za rok.

We Wrocławiu do matury przystąpiło ponad 5 tysięcy uczniów.

REKLAMA

To może Cię zainteresować