„Twój Vincent” bez Oscara

Jan Pelczar | Utworzono: 05.03.2018, 03:36 | Zmodyfikowano: 05.03.2018, 03:36
A|A|A

Nagrody dla najlepszych animacji roku wręczały gwiazdy „Gwiezdnych wojen”, m.in Mark Hamill i Bb8. Najpierw przyszła kolej animacji krótkometrażowych. Wygrał Kobe Bryant i twórcy filmu „Dear Basketball”, będącego adaptacją... wiersza słynnego koszykarza Los Angeles Lakers. 

Twórcy „Coco”, odbierając nagrodę dla najlepszej animacji pełnometrażowej, dedykowali wyróżnienie mieszkańcom Meksyku i twórcom „bezbrzeżnie bogatej kultury meksykańskiej”. 

- To zasłużona wygrana - ocenia Krzysztof Majewski:

„Coco” zdobyło też Oscara za najlepszą piosenkę.

Co po „Twoim Vincencie” w Centrum Technologii Audiowizualnych? Między innymi na to pytanie odpowiadał w porannym programie Radia RAM dyrektor instytucji, w której powstawały zdjęcia do animacji – Robert Banasiak.

Najlepszym filmem roku Amerykańska Akademia Filmowa wybrała „Kształt wody”. Nominowany do 14 Oscarów film zdobył w sumie cztery statuetki – także za reżyserię Guillermo del Toro, muzykę Alexandra Desplat i scenografię. 

Trzy Oscary zdobyła „Dunkierka” – za montaż, montaż dźwięku i dźwięk. 

Po dwa Oscary dla „Trzech billboardów za Ebbing, Missouri” (najlepsza aktorka Frances McDormand i najlepszy aktor drugoplanowy Sam Rockwell), „Czasu mroku” (najlepszy aktor Gary Oldman i charakteryzacja) i „Blade Runnera 2049” – za efekty wizualne i zdjęcia Rogera Deakinsa, dla którego był to pierwszy Oscar po czternastej nominacji. Czwartą nominację na Oscara zamienił nominowany za scenariusz-adaptację („Tamte dni, tamte noce”) James Ivory. Jedną z pierwszych trzech nominacji wykorzystał, by odebrać statuetkę, Jordan Peele („Uciekaj!”) za scenariusz oryginalny. Najlepszą aktorką drugoplanową wybrano Allison Janney za „Jestem najlepsza. Ja, Tonya”. 

Najlepszym filmem nieanglojęzycznym wybrano „Fantastyczną kobietę”, która miała swoją polską premierę na wrocławskich Nowych Horyzontach. Wówczas rozmawialiśmy z gwiazdą chilijskiego filmu Danielą Vegą.

Relacja z oscarowej gali na blogu – tutaj

We Wrocławiu nie było wielkiego oczekiwania na Oscara dla „Twojego Vincenta”. Oficjalnego oglądania transmisji gali z Los Angeles nie było. Tym, którzy chcieli trzymać kciuki z przyjaciółmi, pozostał podobny wybór „oscarowych nocy” w restauracjach, jak co roku. 

Oficjalną transmisję z gali Oscarów, z imprezą za zaproszeniami, połączoną z bankietem, projekcją filmu i koncertem zorganizowano dla fanów „Twojego Vincenta” w Warszawskiej Szkole Filmowej, którą ukończyła Dorota Kobiela, współreżyserka filmu. 

REKLAMA

To może Cię zainteresować