Wystawa "Skarby Wrocławia. Nieme ofiary II Wojny Światowej"

Przedsięwzięcie jest wspólnym dziełem studentów historii Uniwersytetu Wrocławskiego i Centrum Historii Zajezdnia. Jeden z nich Szymon Beniuk bardzo ceni sobie taką współpracę :

- Dla nas studentów to było przede wszystkim praktyczne wykorzystanie historii. Dzięki temu mogliśmy pierwszy raz naszą wiedzą humanistyczną przelać na coś rzeczywistego. Kierunek studiów zajmuje się jak historia jest odbierana w przestrzeni wśród ludzi, jak docierać z tą historią. Zrobienie takiej wystawy było praktycznym wymiarem tego typu studiów.

Na wystawie można na niej poznać historię najbardziej znanych zabytków i kolekcji związanych z Wrocławiem , od " Madonny po Jodłami" Cranacha , po kolekcję żydowskich rękopisów średniowiecznych kompletowanych przez Leona Saravala.

- Tutaj jest absolutnie niezwykła dla Wrocławia bardzo mało znana kolekcja, odzyskana, kolekcja Judaików Leona Saravala. To są rękopisy, średniowieczne, żydowskie, które były przed wojną przechowywane w gminie Wrocławskiej. Obecnie znajdują się w depozycie Biblioteki Uniwersyteckiej we Wrocławiu.

- Jest też bardzo ciekawa plansza, która zainteresuje wszystkich poszukiwaczy skarbów. Mamy na niej słynną listę Grundmanna. Profesor Günther Grundmann w trakcie II wojny światowej zaczął wywozić zabytki z Wrocławia na cały teren Dolnego Śląska. Na tej mapie mamy zaznaczone większość składnic w których ukryte były te skarby Wrocławia. -  mówi dr Wojciech Kucharski 

Wszystkie 100 fotografii umieszczonych na dwudziestu planszach zobaczymy - jutro 7 lutego na uroczystym otwarciu wystawy o godzinie 12.00 w obecności Rektora Uniwersytetu Wrocławskiego prof. Adama Jezierskiego.