Gabinety dentystyczne mają wrócić do szkół

Wiceprezydent Wrocławia Magdalena Piasecka, na wspólnej konferencji z SLD przedstawiła założenia pilotażowego programu powrotów gabinetów dentystycznych do szkół.Była to jedna z propozycji Dominika Kłosowskiego - miejskiego radnego SLD, który stał się politycznym języczkiem u wagi - od jego głosu zależy absolutorium budżetowe, które będzie głosowane już za dwa dni: Cztery gabinety stomatologiczne w tym roku, w przyszłym roku sześć. Skupimy się na tych szkołach, w których jest najwięcej uczniów - od profilaktyki po leczenie.

A Barłomiej Ciążyński, szef wrocławskiego SLD nie wprost, ale przyznaje, że doszło do politycznego targu w sprawie absolutorium w zamian za gabinety: Jeżeli uda nam się uruchomić to w tych dwóch szkołach, w najbliższych miesiącach postaramy się, by te gabinety powstały także w dwóch innych szkołach.

 Miasto nie podaje jak mają być finansowane gabinety - niewykluczone jednak, że będą to umowy z prywatnymi podmiotami. Dentyści do południa bezpłatnie leczyliby uczniów, a po południu prowadzili w szkołach prywatne gabinety. Miasto ma rozmawiać również z NFZ-em.