Legendarny klub Alibi przestaje istnieć
fot. screen z YT
Ta wiadomość zaskoczyła wielu wrocławian - Klub Alibi, po 19 latach, przestaje istnieć. - Zmusiła nas do tego sytuacja finansowa. Formuła klubu się wyczerpała, potrzebny byłby gruntowny remont, na który właściciel się nie zdecydował - mówi jeden z pracowników klubu.
Na facebookowym funpage'u Alibi, pod wiadomością o zamknięciu, zawrzało. - Wszyscy wspominają, jak fajnie było w klubie, ale na imprezy chętnych z roku na rok mniej - dodaje nasz rozmówca wspominając, że teraz lokal będzie stał pusty i być może znajdzie się ktoś, kto będzie chciał w tym samym miejscu prowadzić podobny biznes.
"Kochani z głębokim bólem i żalem informujemy, że Alibi club z końcem grudnia zamyka swoją działalność. Rok 2016 obfitował w spektakularne odejścia Wielkich, muzycznych, Gwiazd, odchodzi również Alibi. Pierwsza impreza jaka odbyła się w Alibi to był Sylwester 1997 roku, dlatego postanowiliśmy zakończyć istnienie clubu również w ostatni dzień roku. Przed nami dwudziesty Sylwester w tym miejscu i mamy zamiar zakończyć go z przytupem! Przez te 19 lat byliśmy świadkami tysięcy imprez i koncertów, ślubów i rozwodów a po świecie „błąka” się cała masa alibowych par i dzieci. Mamy nadzieje, że macie dobre wspomnienia z tego miejsca i że Alibi przetrwa w Waszej pamięci na wieki. Dziękujemy Wam, bywalcom tego miejsca za wspaniały czas i super zabawę, nic nie trwa wiecznie – ŻEGNAJ ALIBI!!!" - wiadomość takiej treści pojawiła się dzisiaj na profilu klubu.
Na 2017 roku w Alibi zaplanowany był jeden koncert - zostanie odwołany.
