Rio: Dwa brązowe medale Polaków

Bartosz Tomczak | Utworzono: 20.08.2016, 05:58
A|A|A

fot. ilustracyjne google.com


To była bardzo miła niespodzianka przed głównym daniem nocy. Polscy piłkarze ręczni rywalizowali w olimpijskim półfinale z Danią i zgodnie z przewidywaniami to był kolejny horror. Nasi szczypiorniści przegrali jednak po dogrywce 28:29. Obszerną relację z meczu przeczytacie tutaj. 

Nie zwieszamy jednak głów, bo już w niedzielę Polacy zagrają o brąz z Niemcami. W finale Dania zmierzy się z Niemcami.


W cieniu spotkania szczypiornistów w finale rzutu młotem walczył Wojciech Nowicki. Zwycięzca kwalifikacji skończył decydujące zmagania na trzecim miejscu, choć długo nic na to nie wskazywało. Polak w pięciu próbach trzykrotnie spalił, a dwa zaliczone rzuty miał tylko 74,94 m. i 74,97 m - te wyniki dawał mu tylko ósme miejsce. Na szczęście w ostatnim wejściu do koła Nowicki pokazał na co go stać. Polak rzucił 77,73 m. i jak się okazało to był rezultat na brązowy medal. Złoto zdobył reprezentant Tadżykistanu Dilshod Nazarov - 78,68 m., a srebro Białorusin - Ivan Tsikhan.

To nasz dziesiąty medal w Rio de Janeiro.


Szansę na 11 krążek mieliśmy w taekwondo w wadze do 80 kilogramów. Z repasaży do meczu o trzecie miejsce dostał się Piotr Paziński. Polak przegrał jednak spotkanie o brązowy medal Azerem Miladem Beigim Harcheganim 0:12.


Z nocnych startów Polaków warto zwrócić uwagę na nasze sztafety 4x400 metrów, które w komplecie zobaczymy w finale. Polki w składzie Małgorzata Hołub, Patrycja Wyciszkiewicz, Iga Baumgart i Justyna Święty zajęły w swojej serii eliminacyjnej 3. miejsce z czasem 3:25.34. Do finału bezpośrednio kwalifikowały się 3 zespoły; wygrały Amerykanki (3:21.42) przed Ukrainkami (3:24.54). Wynik Amerykanek był najlepszym czasem I serii. W finale pobiegną też Jamajki, Brytyjki, Kanadyjki, Włoszki i Australijki.

Męska sztafeta biegła w składzie Łukasz Krawczuk (Śląsk Wrocław), Michał Pietrzak, Jakub Krzewina (Śląsk Wrocław) i Rafał Omelko (AZS AWF Wrocław) i zajęła w swojej serii eliminacyjnej 4. miejsce z czasem 2:59.58. Do finału co prawda bezpośrednio kwalifikowały się 3 zespoły, to Polacy weszli do niego jako jeden z dwóch zespołów z czasem. Najlepszy wynik eliminacji mieli Jamajczycy (2:58.29) przed USA (2:58.38) i Wielką Brytanią (2:58.88). W finale pobiegną też zespoły Botswany, Belgii, Bahamów i Kuby. 


Za nami już natomiast finały sztafety 4x100 metrów. Zgodnie z oczekiwaniami wygrali Jamajczycy z czasem 37,27 sek. Mistrzowie olimpijscy biegli w składzie Asafa Powell, Yohan Blake, Nickel Ashmeade i Usain Bolt. Dla tego ostatniego to dziewiąty w karierze medal igrzysk olimpijskich. Jamajczycy obronili tym samym mistrzostwo olimpijskie z 2008 roku z Pekinu i z 2012 z Londynu.

Sensacyjnymi wicemistrzami zostali Japończycy, którzy wynikiem 37.60 poprawili rekord Azji i po raz drugi w historii zdobyli olimpijski medal w tej konkurencji po brązowym medalu w Pekinie 2008.

Jako trzeci metę przekroczyli Amerykanie, ale zostali zdyskwalifikowani za przekroczenie strefy zmian. Brązowe medale przypadły Kanadyjczykom (rekord kraju 37.64).

Za przekroczenie toru zdyskwalifikowana została też sztafeta Trynidadu i Tobago - wicemistrzów olimpijskich z dwóch poprzednich igrzysk.


Amerykanki zostały mistrzyniami olimpijskimi w sztafecie 4x100 m. Tianna Bartoletta, Allyson Felix, English Gardner i Tori Bowie wygrały w Rio de Janeiro z czasem 41.01 i powtórzyły sukces z poprzednich igrzysk. Wicemistrzyniami olimpijskimi podobnie jak 4 lata temu zostały Jamajki (41.36), a brąz wywalczyły Brytyjki z rekordem kraju 41.77. To pierwszy medal brytyjskich sprinterek w tej konkurencji od igrzysk w Los Angeles 1984, gdzie również były trzecie. Polki odpadły w eliminacjach.

Dla Amerykanek jest to 11. złoto w 21. olimpijskim finale biegu rozstawnego kobiet 4x100 m.


Poza lekkoatletycznym stadionem noc upłynęła na finałach i półfinałach gier drużynowych:

  • Amerykańscy koszykarze pokonali w szlagierowym półfinale Hiszpanię 82:76. W niedzielnym finale USA zmierzy się z Serbią, która gładko ograła Australię 87:61.
  • Włoscy siatkarze wygrali ze Stanami Zjednoczonymi 3:2 (30:28, 26:28, 9:25, 25:22, 15:9) i awansowali do finału igrzysk olimpijskich. Drugi mecz półfinałowy był jednostronny - Brazylia pokonała Rosję 3:0 (25:21, 25:20, 25:17).
  • Niemki zostały mistrzyniami olimpijskimi w piłce nożnej. W finale turnieju pokonały Szwecję 2:1 (0:0). Niemieckie piłkarki objęły prowadzenie w 48. minucie po strzale Dzsenifer Marozsan. W 62. zrobiło się 2:0 po samobójczym golu Lindy Sembrant. Honorowego gola dla Szwedek zdobyła Stina Blackstenius (67’).
  • Brytyjki po raz pierwszy w historii zostały mistrzyniami olimpijskimi w hokeju na trawie. W Wielka Brytania po karnych zagrywkach pokonała 4:3 reprezentantki Holandii, które broniły tytułu, a zarazem walczyły o trzecie z rzędu olimpijskie złoto. W regulaminowym czasie było 3:3 (2:2), a karne zagrywki Brytyjki wygrały 2:0.
  • Reprezentantki USA zostały złotymi medalistkami w piłce wodnej. W meczu finałowym Amerykanki pokonały zespół Włoch 12:5 (4:1, 1:2, 4:1, 3:1)
REKLAMA

To może Cię zainteresować