Zmienili podwórko w atrakcję turystyczną

Wzięli sprawy w swoje ręce i odmienili swoje otocznie - mieszkańcy wrocławskiego Nadodrza wspólnie z artystami z Ośrodka Kulturalnej Animacji Podwórkowej namalowali niezwykły mural. Są na nim ludzie, którzy mieszkają w budynkach przy Roosevelta czy Jedności Narodowej.

Przychodzą wycieczki, turyści robią sobie zdjęcia - podwórko na Roosevelta we Wrocławiu budzi zachwyt i ciekawość. Na ścianach starych kamienic artyści wspólnie z lokatorami stworzyli niezwykłe malowidło. Są na nim m.in. rajskie ptaki, dinozaury i wizerunki kibiców Śląska Wrocław. 250 metrowy mural to jednak opowieść o mieszkańcach.

Mieszkańcy dbają o malowidło i pilnują podwórka. Sąsiedzi też chcą mieć podobne i zebrali już ponad 200 podpisów w tej sprawie - mówi Mariusz Mikołajek z pracowni OKAP, która od dwóch lat działa przy Roosevelta:

- Podwórko stało się już atrakcją turystyczną - mówi Zenon Dębowski, który jest nie tylko nieformalnym przewodnikiem, ale także autorem wielu prac.

Podczas pracy nad muralem, każdy dał coś od siebie. Niektórzy pracowali godzinami przy projektach i malowaniu - mówi rzeźbiarz z pracowni OKAP Miłosz Flis.

Zajęcia w pracowni OKAP są bezpłatne. Na warsztaty malarskie czy ceramiczne przychodzą dzieci i dorośli.