Południowa zamysłowość i elegancja. Muzyka dzień po dniu (Zobacz)

Wojciech Jakubowski | Utworzono: 09.05.2009, 08:21 | Zmodyfikowano: 11.05.2009, 11:40
A|A|A

Wojciech Jakubowski

Wiele lat później, w 1986 roku zadebiutowała płytą „Bebel Gilberto". Przez całe lata 90 ubiegłego wieku z kolei, próbowała też swoich sił goszcząc na albumach m.in. Caetano Veloso, czy Amona Tobina.

Może także pochwalić się piosenką napisaną dla Cesarii Evorii. Jednak największe, światowe sukcesy nadeszły w 2000 roku wraz z premierą „Tanto Tempo”. Od tego czasu wielokrotnie nominowana była do Latin Grammy, jej albumy rozeszły się w nakładzie przekraczającym milion egzemplarzy a kompozycje remiksowali m.in. Thievery Corporation czy Tom Middleton.

Bebel Gilberto w swojej twórczości nie ogranicza się tylko do tradycji bossa novy ale umiejętnie łączy ją z nowoczesnością. W jej nagraniach, obok fortepianu, gitary czy perkusji pojawiają się bowiem, i to coraz śmielej, brzmienia elektroniczne.

Owe syntetyczne dźwięki czasami są jedynie subtelnym tłem, jak w kompozycjach na debiutanckim „Bebel Gilberto”, potrafią czasami być elementem bardziej dominującym; tak właśnie stało się na ostatnim, trzecim już w dorobku „Momento”, który ukazał się dokładnie dwa lata temu.

Krążek przynosi 11 piosenek przepełnionych południową energią i słońcem a sama Bebel czaruje zmysłowym głosem, nadając swoim dziełom niezwykłej elegancji. W przyszłym roku ma ukazać sie jej kolejny album - nalezy mieć nadzieję, że będzie co najmniej tak samo zjawiskowy jak poprzednie.

Posłuchaj wczorajszego muzycznego felitonu Wojtka Jakubowskiego.

Więcej "Muzyki dzień po dniu" znajdziesz w zakładce MUZYKA.

REKLAMA