Kolejny skandal na festiwalu teatralnym. Tym razem tonęły chomiki

Radio RAM, (łm) | Utworzono: 04.04.2009, 13:19 | Zmodyfikowano: 06.04.2009, 10:53
A|A|A

(Fot. Flickr / Annia316)

O teatralnym zabijaniu homara obszernie pisaliśmy w piątek. Sztuka Rodrigo Garcii zbulwersowała dziennikarkę Radia Wrocław Elżbietę Osowicz. Na jej wniosek prokuratura wszczęła postępowanie w tej sprawie.

Rodrigo Garcia nie zgłosił się na przesłuchanie. - Będziemy próbowali się z nim jeszcze dzisiaj skontaktować przez organizatorów festiwalu teatralnego, na który przyjechał - zapowiedziała w sobotę prokuratura.

Ale już w piątek Garcia wystawił we Wrocławiu kolejne przedstawienie. Tym razem podtapiał chomiki w akwarium. - Podczas spektaklu dochodzi do znęcania się nad zwierzętami oraz promowania scen bezsensownego okrucieństwa wobec nich - oburza się Dawid Karaś, przedstawiciel organizacji Straż Dla Zwierząt. Jej doniesienie do prokuratury powinno trafić w poniedziałek.

Oto oświadczenie, które przesłała nam ta organizacja:

Drodzy Państwo,

Straż dla Zwierząt w Polsce Okręg we Wrocławiu z ogromnym niesmakiem informuje, że podczas spektaklu "Arrojad mis cenizas sobre Mickey" w reżyserii Rodrigo Garcia prezentowanego w ramach organizowanego przez Instytut im. Jerzego Grotowskiego "Premio Europa per il Teatro" dochodzi do znęcania się nad zwierzętami oraz promowania scen bezsensownego okrucieństwa wobec zwierząt.

W związku z powyższym Straż dla Zwierząt w poniedziałek zawiadomi właściwą Prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa znęcania się nad zwierzętami przez organizatorów w/w spektaklu.

Chcielibyśmy podkreślić, że w świetle polskiego prawa ochrony zwierząt, nawet najbardziej szczytne przesłania artystyczne nie usprawiedliwiają znęcania się nad półpustynnymi zwierzętami lądowymi (chomiki są wrzucane do akwarium z wodą, podtapiane za pomocą podbieraka do ryb, a następnie wyławiane). Nasz stanowczy protest w tej sprawie nie wiąże się ze sporem o granice wolności artystycznej i nie dotyczy możliwości naruszenia tak ulotnych ludzkich interesów, jak te związane z uczuciami religijnymi lub zmysłem estetycznym. W/w działania artystyczne naruszają polskie prawo materialne w zakresie ochrony zwierząt, czyniąc ze zdolnych do odczuwania zwierząt jedynie przedmioty artystycznego wyrazu, takie jak krzesła lub stoły. W świetle obowiązującego w tym zakresie prawa jest to niedopuszczalne.

Pozdrawiam,

Dawid Karaś
Straż dla Zwierząt w Polsce Okręg we Wrocławiu


Pardon.pl pyta: "Czy zabijanie zwierząt na scenie to sztuka?". Przyłączamy się do tego pytania. Głosuj!

proca.pl: Zabijanie zwierząt na scenie to sztuka?

(Zdjęcie przy tekście pochodzi z Flickra. Jego autorką jest Annia316. Objęte jest licencją Creative Commons Attribution 2.0 Generic).

REKLAMA

To może Cię zainteresować