NFZ szykuje plan awaryjny, lekarze przygotowują oficjalny protest

Elżbieta Osowicz | Utworzono: 23.12.2008, 09:31 | Zmodyfikowano: 23.12.2008, 09:55
A|A|A

Jak tłumaczy informatyk Paweł Olejnik jedna niewinna z pozoru kropka powodowała, że lekarz deklarował całodobową dostępność, a tak w rzeczywistości nie było.

Maciej Biardzki z NFZ przyznaje, że błąd był ale nie zgadza się na unieważnienie konkursu.

Anna Nakraszewicz reprezentująca lekarzy uważa, że błąd nie lezy po stronie medyków. Jeśli nie dojdzie do porozumienia część przychodni w styczniu nie będzie przyjmować pacjentów.

REKLAMA