Rektor Akademii Medycznej: "Mam nadzieję, że pacjenci wrocławskich klinik są bezpieczni"

Elżbieta Osowicz | Utworzono: 20.01.2008, 23:15 | Zmodyfikowano: 21.01.2008, 12:56
A|A|A

Awantura wybuchła na początku stycznia, gdy wiceszef kliniki urologii Marek Górecki publicznie poradził pacjentom klinik, by trzymali się z daleka od tego szpitala, gdyż "leży on organizacyjnie".

Ta wypowiedź wywołała burzę na antenie Polskiego Radia Wrocław i na naszej stronie internetowej. Przedstawiciele kierownictwa Akademii Medycznej we Wrocławiu oraz podległych jej klinik krytykowali dr Góreckiego. Inni lekarze przeważnie przyznawali mu rację. Bodaj największe emocje wzbudził fakt, że w nowych klinikach nie ma oddziału intensywnej terapii.

Posłuchaj, jak te wszystkie zarzuty komentuje prof. Ryszard Andrzejak, rektor Akademii Medycznej we Wrocławiu:

Na dzisiaj władze uczelni zaprosiły na ul. Borowską dziesiątki gości - ma przyjechać m.in. wicepremier Grzegorz Schetyna. Będą przedstawiciele władz województwa i lokalni oficjele. Słowem: wielka pompa.

Budowa nowej siedziby akademii trwa od 30 lat. Prace pochłonęły już ponad 500 mln zł. W nowej siedzibie akademii działa już połowa z ponad 20 klinik należących do tej uczelni.

Tagi:
REKLAMA
Dźwięki
Prof. Ryszard Andrzejak, rektor Akademii Medycznej we Wrocławiu, komentuje awanturę, jaka wybuchła w mediach wokół nowych wrocławskich klinik przy ul. Borowskiej. Rozmowa Polskiego Radia Wrocław.