Muzeum Narodowe odnalazło dom i dzieła wybitnego artysty!

DK, Aleksander Ogrodnik | Utworzono: 25.09.2020, 06:20 | Zmodyfikowano: 25.09.2020, 06:22
A|A|A

fot. Muzeum Narodowe

Reszta pozostawała tajemnicą. Aż do teraz, kiedy to po przeszło 70 latach zagadka została rozwiązana, przez Muzeum Narodowemu we Wrocławiu oraz Ślężański Ośrodek Kultury, któremu, jedynie za pomocą analizy zdjęć, zapisków, listów i plotek oraz wspomnień, udało się odnaleźć dom artysty. O tym jak wyglądało śledztwo opowiedział w Radiu RAM Michał Hajdukiewicz - dyrektor Ślężańskiego Ośrodka Kultury:

- Pytanie, zagadka właśnie, gdzie ta jego siedziba miała swoją lokalizację. Powszechnie ukuło się, takie jakby powiedzenie, że ten dom został zniszczony w czasie wojny razem z kuźnią. Dzięki pomocy Pana Kustosza i Pana Dyrektora rozpoczęło się śledztwo, udało się ustalić jego miejsce pracy i pobytu:

To właśnie w tym miejscu Vonka twórczo spędzał swoją emeryturę, aż do 1945 roku, kiedy w dramatycznych okolicznościach zmuszony został do wyprowadzki. Bardzo twórczą emeryturę, jak zaznaczył podczas opowieści o Jaroslavie Vonce i jego twórczości, Kustosz Muzeum Narodowego Jacek Witecki.

- Postać fascynująca. Artysta określany mianem kowala. Nie jest to zły termin, ale nie mówi o nim wszystkiego, a nawet powiedziałbym zdecydowanie mało. Wolę dzisiaj mówić o nim jako o wszechstronnym artyście metalu. Patrząc na dzieła, które wykonywał, musimy mówić tu o twórczości rzeźbiarskiej najwyższej klasy:

Prócz domu i historii, w Sobótce, pozostawił po sobie także trzy nieznane dotąd dzieła, kraty - okienną i drzwiową oraz balustradę, które do dziś zdobią jego dawny dom.

Jaroslav Vonka urodził się w Czeskich Hořicach, los zaprowadził go jednak do Wrocławia, gdzie spędził ponad 40 lat swojego niezwykle twórczego życia, wykładając między innymi w Szkole Rzemiosła i Przemysłu Artystycznego i tworząc dla miast i kościołów w całej Europie. Więcej informacji o artyście tutaj.

Posłuchaj całej rozmowy:

REKLAMA
To może Cię zainteresować