Sobotnia Kawa: Sypialnia Mazoniów to artystycznie twórczy salon [PODCAST]

Anna Fluder | Utworzono: 18.02.2020, 07:46 | Zmodyfikowano: 18.02.2020, 07:46
A|A|A

Bardzo różni pod względem temperamentów, ale bardzo podobni w postrzeganiu świata, szeroko pojętej kultury, wyborze smaków i poczuciu humoru. Aleksandra i Grzegorz, od 10 lat Mazoniowie,  poznali się na Wydziale Lalkarskim PWST we Wrocławiu. Bardzo szybko zrodziła się przyjaźń, a już chwilę później randki kończyły się wypraszaniem z barów tuż przed zamknięciem i powrotami w nocnych autobusach. To tułanie się po Wrocławiu nie trwało długo, po kilku miesiącach zaręczyny na plaży w Tajlandii, a po dwóch latach znajomości ślub. Do dziś śmieją się, że wspólni znajomi nie dawali im szans na długi związek, a tymczasem udowadniają, że przeciwieństwa mogą się przyciągać. Oboje są aktorami teatralnymi, razem dostali angaż do Wrocławskiego Teatru Lalek. Olę ciągnie do filmu i już ma na koncie krótkometrażowe "Lato", a Grzesiek to artysta któremu muzyka w duszy gra. Za wspólny projekt „Szlama i Baśniowe Skrzypotrąby” nagrodzeni zostali na 40 PPA Tukanem Publiczności Off. A gdzie narodził się ten projekt? W sypialni - opowiadają przy Sobotniej Kawie, a córka Lena dodaje, że łóżko to także jej ulubione miejsce w domu na wrocławskim Sępolnie. Spotkanie przy okazji 14 lutego okazało się pewnym zaskoczeniem:

Grzegorz, dziecko pary aktorskiej teatru muzycznego, od najmłodszych lat dorastał blisko sceny. Ola od zawsze miała w sobie energię do twórczego działania, a praca z lalkami dała początek ich znajomości:

REKLAMA

To może Cię zainteresować