Wigilia na sportowo: Łaczyński, Waśniewski, Dobrowolska [POSŁUCHAJ]

Bartosz Tomczak | Utworzono: 24.12.2019, 07:00 | Zmodyfikowano: 24.12.2019, 07:00
A|A|A

fot. Kamil Łaczyński wks-slask.eu

Na parkiecie wszystko zależy od niego, ale przy okazji wigilijnych przygotowań woli stać z boku. Rozgrywający koszykarskiej reprezentacji Polski i Śląska Wrocław, Kamil Łączyński na Boże Narodzenie wrócił do rodzinnej Warszawy. 30-letni zawodnik spędza święta raz w stolicy, a raz w mieście swojej żony - Gdańsku. - Atmosfera w obu miejscach jest fantastyczna, ale Boże Narodzenie w Warszawie jest dużo głośniejsze - mówi w rozmowie Kamil Łączyński:

Do rodzinnego miasta - Lublina - na święta wyjechała też Agata Dobrowolska. Koszykarka Ślęzy Wrocław na parkiecie ma wiele zadań, które moglibyśmy określić mianem "czarnej roboty". W wigilijnej kuchni, też jest "zadaniowcem", bo jak mówi prym przy świątecznych potrawach wiedzie mama:

O swoich świętach opowiedział nam także prezes piłkarskiego Śląska Wrocław, Piotr Waśniewski. Kiedyś spędzał je u babci, teraz jeździ do rodziny żony do niemieckiego Hanoweru. Choć lata mijają, to prezes doskonale pamięta najlepszy prezent jaki dostał podczas świąt - Mój pierwszy komputer ATARI. Przez lata ojciec wspominał jak skakałem pod sufit kiedy zobaczyłem ten prezent- wspomina Waśniewski:

REKLAMA

To może Cię zainteresować