Wrocławscy lekarze szukają pomocy dla chorych z niewydolnością serca

Jednym z powodów jest zbyt duża ilość płynów w organizmie. Kardiolodzy we współpracy z nefrologami wykorzystują urządzenie zapobiegające uszkodzeniu nerek. Jak mówi kierownik Centrum prof. Piotr Ponikowski, problem jest równie poważny, jak zawał serca.

Filtrowanie płynów może trwać od 24 do 48 godzin, po tym czasie następuje poprawa i chory może być wypisany do domu. Obecnie lekarze w badaniach klinicznych na większą skalę chcą potwierdzić swoje obserwacje. W Polsce problem z niewydolnością serca ma około miliona osób, z tego powodu notowanych jest blisko 200 tysięcy hospitalizacji rocznie.