„Burza” we Wrocławskim Teatrze Lalek

materiały prasowe, jk | Utworzono: 01.04.2019, 11:31 | Zmodyfikowano: 01.04.2019, 11:31
A|A|A

fot. WTL

Polsko-czeski duet artystyczny Elżbieta Chowaniec - Marek Zákostelecký powrócił na deski Wrocławskiego Teatru Lalek. Twórcy doskonale odebranego przez dziecięcą publiczność „Czarodziejskiego fletu” postanowili ponownie zmierzyć się z wielką klasyką i udowodnić, że można ją grać także dla najmłodszych. Tym razem wzięli na warsztat "Burzę" – jedno z ostatnich i najbardziej tajemniczych dzieł Shakespeare'a. W ich interpretacji rzecz dzieje się w kosmosie, a na pierwszy plan wysuwa się wątek miłosny.

Na odległej planecie rozbija się statek kosmiczny, którym podróżują Antonio wraz z przyjacielem Alonsem i jego synem Ferdynandem. Miejsce jest zamieszkane przez zesłanych tam przed laty przez Antonia księżniczkę Mirandę i jej ojca Prospera. Wygnańcom towarzyszą tubylcy – potworny Kaliban i tajemniczy Ariel. Na skutek intrygi Prospera Miranda i Ferdynand zakochują się w sobie. 

 

Marek Zákostelecký, znawca kina i wielbiciel filmowych trików, współtwórca „Ostatniej sztuczki Georges'a Méliès'a”, w pracy nad koncepcją inscenizacyjną „Burzy” zainspirował się steampunkowymi filmami przygodowymi Karela Zemana, zwanego „czeskim Méliès'em”. Szybkie tempo, humor i zaskakujące zwroty akcji sprawiają, że spektakl od początku przykuwa uwagę najmłodszych i do końca trzyma ich w napięciu niczym najlepsze powieści Juliusza Verne’a. Shakespeare dla dzieci? To możliwe! Przekonajcie się sami!

 

REKLAMA

To może Cię zainteresować