"Parkuj i jedź" nie dla wszystkich. Mieszkańcy podwrocławskich miejscowości pominięci

BT, Celina Marchewka | Utworzono: 21.02.2019, 06:50 | Zmodyfikowano: 21.02.2019, 06:54
A|A|A

fot. Andrzej Owczarek

Już w grudniu 2018 informowaliśmy, że mieszkańcy gmin ościennych, którzy mają wykupiony bilet łączony i na jego podstawie jeżdżą tramwajami i autobusami po Wrocławiu, na parking nie wjadą, bo ich uprawnienie nie jest zakodowane na karcie urban card.

Karolina Piętka, mieszkanka Gminy Miękinia, jest zawiedziona takim wynikiem prac magistratu.

Dziś rada miejska ma przyjąć ostateczną wersję regulaminu parkingów "parkuj i jedź".  - Przyjrzymy się sprawie, ale kluczową rolę odegrają tutaj koszty ewentualnego przystosowania systemu - mówi Zbigniew Komar z Urzędu Miasta we Wrocławiu.

Problem dotyczy mieszkańców trzech gmin graniczących z Wrocławiem. Wiadomo, że za szlabany będą mogli wjeżdżać na przykład honorowi dawcy krwi i inne osoby, które komunikacją miejską podróżują za darmo.

 

 

REKLAMA

To może Cię zainteresować