Zarzut brutalnego zabójstwa w centrum Wrocławia

Radio RAM | Utworzono: 05.01.2008, 19:17 | Zmodyfikowano: 05.01.2008, 19:17
A|A|A
Do zdarzenia doszło we wrześniu ubiegłego roku w rejonie Wzgórza Partyzantów. Sprawców było trzech, w tym 15 letni chłopiec - opowiada Polskiemu Radiu Wrocław prokurator Małgorzata Klaus. Wyjaśnia, że dorośli najpierw bili po twarzy napadniętego mężczyznę, potem kopali go , a zatrzymany wczoraj 22 latek zepchnął go następnie do fosy, gdzie pobity utonął.

Do tej pory nie udało się ustalić tożsamości ofiary. Wiadomo jedynie, że miała około 50-60 lat. Motywem zabójstwa miało być to, że napadnięty mężczyzna nie miał przy sobie żadnych wartościowych rzeczy. Tymczasem podejrzani należeli do szajki, która napadała i okradała ludzi w centrum miasta. Mogło do niej należeć nawet kilkanaście osób. 22 latka udało się zatrzymać dopiero teraz bo ukrywał się. „Był kompletnie zaskoczony" - opowiada nadkomisarz Artur Staniszewski z dolnośląskiej policji. Jego kompanów zatrzymano już w październiku, 15-to latek został już ukarany przez sąd dla nieletnich. Wszyscy podejrzani przyznają się częściowo do zarzutów ale umniejszają swoją winę.

 

REKLAMA