Z kamerą wśród... dzieł sztuki. Powstał dokument o Ossolineum [ZOBACZ]

Elżbieta Osowicz, BT | Utworzono: 22.08.2018, 06:59 | Zmodyfikowano: 22.08.2018, 07:05
A|A|A

fot. Sylwester Banaszkiewicz

POSŁUCHAJ CAŁEGO MATERIAŁU:

Historia powstania Zakładu i jego zbiorów została opowiedziana poprzez historyków oraz potomków dawnych darczyńców.
Produkcja trwała blisko 3 lata, a zdjęcia były kręcone w 5 krajach.

- Kilkadziesiąt dni zdjęciowych w Polsce, na Ukrainie we Lwowie, w Wiedniu w Austrii, w Szwajcarii. Byliśmy także w Wielkiej Brytanii śledząc losy tych rozgrabionych dzieł sztuki mam na myśli lwowską kolekcję rysunków Albrechta Dürera - opowiada autor scenariusza i reżyser, wrocławski dziennikarz Krzysztof Kunert.




- Musieliśmy napisać zgodę, żeby dostać się do londyńskiego muzeum, że materiały, które zostaną przedstawione w tym filmie nie zostaną użyte do rewindykacji dóbr, które są z tym związane. Na odpowiedź na naszą prośbę otrzymaliśmy pismo podpisane przez 13 dyrektorów muzeów na świecie, którzy posiadają te Dürery, że wszystko zostało pozyskane legalnie od spadkobierców Lubomirskich - dodaje producent Marcin Kurek.


Film zatytułowany "Ossolińczycy - 200 lat historii" będzie miał wrocławską premierę 3 września w Dolnośląskim Centrum Filmowym, w listopadzie zostanie pokazany w Telewizji Polskiej.
Posłuchaj rozmowy z producentami filmu Marcinem Kurkiem i Sylwestrem Banaszkiewiczem:




"Ossolińczycy - 200 lat historii"


scenariusz i reżyseria: Krzysztof Kunert
muzyka: Krzysztof A, Janczak
zdjęcia: Weronika Bilska
grafika komputerowa: Marcin Malewski
Film został zrealizowany ze środków Ministerstwa Nauki i szkolnictwa Wyższego
Koproducent Zakład Narodowy im. Ossolińskich i Telewizja Polska S.A
Produkcja MediaBrigade

 

REKLAMA

To może Cię zainteresować