Tramwaj na Nowy Dwór pod znakiem zapytania. Nikt nie stanął do przetargu

Przemek Gałecki | Utworzono: 19.06.2018, 14:29 | Zmodyfikowano: 19.06.2018, 14:34
A|A|A

fot. MPK Wrocław

W przetargu nie wpłynęła żadna oferta. Marek Szempliński, rzecznik spółki Wrocławskie Inwestycje tłumaczy, że w najbliższych dniach postępowanie przetargowe zostanie powtórzone. Inwestycja miała rozpocząć się jeszcze w tym roku, a pierwsi pasażerowie mieli dojechać tramwajem na Nowy Dwór jesienią 2020 roku. Teraz wydaje się to mało prawdopodobne.

Tak przebiegać ma nowa linia: 

Nowa trasa jest planowana jako odrębna jezdnia autobusowo-tramwajowa. Ma przebiegać od pl. Orląt Lwowskich wzdłuż Robotniczej i Strzegomskiej, a dalej ulicą Rogowską wokół osiedla Nowy Dwór. Miasto zakłada, że inwestycja będzie kosztowała 230 mln zł.

Najtrudniejszym elementem będzie budowa nowego wiaduktu nad linią kolejową w okolicach ul. Robotniczej. Wykonawca ma także częściowo przebudować sąsiednie ulice.

Przypomnijmy, że budowa linii tramwajowej na Popowice także nie może ruszyć, bo firmy za wykonanie inwestycji oczekują zaporowych cen - najniższa oferta o 123 mln zł przekracza zaplanowaną przez magistrat kwotę (KLIKNIJ I CZYTAJ WIĘCEJ).

 

REKLAMA

To może Cię zainteresować